PLN - Polski złoty
CHF
4,48
czwartek, 28 marca, 2024

Sprytne Kancelarie od kredytów we frankach nie chcą pokazać swoich wyroków i sukcesów…

Niejednej osobie może się wydawać, że śledzenie wyroków wydanych w sprawach frankowych to nudna i nieprzydatna czynność. Nic bardziej mylnego – jest to bardzo ważny etap poprzedzający wybór kancelarii frankowej do obsługi swojej sprawy. Renomowane kancelarie, które zajmują się sprawami Frankowiczów od 8, a nawet od 10 lat, prowadzą transparentną politykę informowania o rezultatach swoich działań. Publikują wyroki i omawiają przebieg postępowań, wskazując co przesądziło o wygranej z bankiem, podają sygnatury spraw i nazwiska prawników reprezentujących w sądach kredytobiorców. Na tej podstawie można ocenić m.in. jak dużo sukcesów dana kancelaria ma na koncie (najlepsze kancelarie mają dziś ponad 500 wygranych spraw frankowych), z którymi bankami wygrywa i jak długo trwają postępowania. Nie wszystkie podmioty określające się mianem „kancelarii frankowej” są tak otwarte wobec swoich potencjalnych klientów. Niektóre z nich w ogóle nie publikują wyroków lub robią to sporadycznie. Powód jest prozaiczny – tego typu kancelarie nie mają jeszcze na koncie żadnych wyroków w sprawach frankowych lub wygranych jest na tyle mało, że nie ma się czym chwalić.

  • Kancelarie adwokackie i radcowskie specjalizujące się od wielu lat w reprezentowaniu w sądach Frankowiczów nie mają nic do ukrycia. Na ich stronach internetowych i blogach firmowych można z łatwością prześledzić wyroki i ustalić jak dużo sukcesów ma dana kancelaria na koncie.
  • Kancelarie odszkodowawcze, spółki z o.o. i akcyjne, a także kancelarie prawne wyspecjalizowane w innych dziedzinach prawa nie mogą pochwalić się zbyt dużą liczbą wygranych spraw frankowych, dlatego na ogół nie publikują swoich wyroków.
  • Przy wyborze kancelarii prawnej do obsługi sprawy frankowej należy zachować dużą czujność, gdyż na rynku usług prawnych dochodzi do prawdziwych patologii.
  • „Kancelaria prawna” może okazać się spółką z o.o. z kapitałem na poziomie 5 tys. zł, a osoba podająca się za profesjonalnego prawnika lub sprawiająca wrażenie że nim jest, może nawet nie posiadać wykształcenia prawnego. Regulacją rynku usług odszkodowawczych oraz prawnych ma dopiero zająć się Sejm. Do tego czasu wiele podmiotów żerujących na naiwności osób poszkodowanych oraz Frankowiczów może próbować wykorzystać brak przepisów.
  • Jeżeli rozglądasz się za dobrym prawnikiem do poprowadzenia swojej sprawy frankowej, szukaj wyłącznie wśród kancelarii prowadzonych przez adwokatów lub radców prawnych i wyspecjalizowanych od wielu lat w prowadzeniu sporów z bankami, ze szczególnym uwzględnieniem problematyki kredytów frankowych.

 „Kancelarii frankowych” są na rynku setki, ale dobrych jest zaledwie kilka lub kilkanaście

Począwszy od przełomowego wyroku TSUE z października 2019 roku, który zapoczątkował w polskich sądach trend do unieważniania wadliwych umów frankowych, na rynku wprost zaroiło się od wszelkiej maści podmiotów określających się mianem „kancelarii frankowej”. Szansę na zarobek w branży kredytów frankowych zwietrzyły kancelarie odszkodowawcze, windykacyjne, firmy prawnicze prowadzone w formie spółek akcyjnych lub spółek z o.o., jak również kancelarie adwokackie i radcowskie, które do tej pory specjalizowały się w zupełnie innej gałęzi prawa, np. w sprawach rozwodowych.

Co łączy te kancelarie i podmioty? Nie mają one wystarczającego doświadczenia i wiedzy specjalistycznej z zakresu prawa, finansów i bankowości, która jest niezbędna do prowadzenia tak skomplikowanych spraw, jakimi są spory na tle kredytów waloryzowanych kursem obcej waluty. Efektem jest niewielki dorobek w postaci wyroków unieważniających lub odfrankowujących umowy kredytowe.

Te kancelarie zazwyczaj nie publikują swoich wyroków i nie omawiają przebiegu spraw na blogach firmowych. Nie odniosły jeszcze zbyt wielu sukcesów w obszarze spraw frankowych, zatem chwalenie się pojedynczymi wyrokami mogłoby tylko pogorszyć ich wizerunek.

Być może nawet udało im się uzyskać pojedyncze wyroki unieważniające umowy, ale nie mają na koncie żadnych prawomocnych rozstrzygnięć lub jest ich zaledwie kilka. Jeżeli już opublikują na stronie internetowej jakiś wyrok, to na ogół po zasłonięciu sygnatury sprawy oraz bez podawania personaliów prawników.

Nie ma wówczas gwarancji, że to konkretne postępowanie było rzeczywiście prowadzone przez tę kancelarię. Zdarzały się bowiem przypadki wykorzystywania cudzych wyroków i publikowania ich z sugestią, że to własne osiągnięcia lub wysyłania w prywatnej korespondencji mailowej do osoby zainteresowanej obsługą sprawy frankowej.

Tak naprawdę prawdziwych kancelarii frankowych, które zaczynały reprezentować Frankowiczów na długo przed przywołanym wyżej wyrokiem TSUE, jest na rynku maksymalnie kilkanaście.

Są one prowadzone przez profesjonalnych pełnomocników (adwokatów lub radców prawnych), którzy w pełni poświęcili się sporom z bankami, ze szczególnym naciskiem na reprezentowanie w sądach kredytobiorców frankowych. Pozwoliło im to przez lata dopracować do perfekcji argumentację i strategie procesowe.

Dzięki wytężonej długoletniej praktyce, najlepsze kancelarie frankowe zbierają dziś plony w postaci setek wygranych spraw. Na koncie mają po ponad 500 korzystnych wyroków, z czego znaczną część stanowią wyroki prawomocne.

Takie kancelarie nie mają nic do ukrycia. Przeciwnie – na ich stronie internetowej, na blogu firmowym, czasami też na kanale YouTube znajdziesz wyroki uzyskane przez te kancelarie, omówienia spraw oraz podsumowania kwartalne, miesięczne i roczne ich pracy.

Dobre kancelarie nie ukrywają sygnatur spraw i nie pomijają nazwisk adwokatów lub radców prawnych, którzy je prowadzili. Prześledzenie tych danych pomoże Ci podjąć trafną decyzję w zakresie wyboru kancelarii do obsługi swojej sprawy frankowej.

Jakiej kancelarii frankowej szukać?

  1. Bardzo doświadczonej kancelarii prowadzonej przez adwokatów lub radców prawnych.
  2. Kancelarii publikującej wyroki w sprawach frankowych.
  3. Posiadającej na koncie co najmniej kilkaset korzystnych wyroków (unieważnienia umów kredytowych lub odfrankowienia kredytów).
  4. Publikującej wyroki prawomocne.
  5. Specjalizującej się tylko w sprawach związanych z KREDYTAMI FRANKOWYMI, ewentualnie prowadzących wyłącznie sprawy dotyczące sporów na rynku finansowym.
  6. Nie podejmujące współpracy z pośrednikami, spółkami z o.o. i akcyjnymi.

Na rynku szerzą się patologie. Wskazana jest czujność przy wyborze kancelarii frankowej

Media niedawno donosiły na temat problemów klientów dużej kancelarii odszkodowawczej EuCO, która od 2020 roku oferowała także obsługę spraw Frankowiczów. EuCO od pewnego czasu zalegało z wypłatami milionów złotych dla swoich klientów, które uzyskało tytułem odszkodowań od towarzystw ubezpieczeniowych. Obecnie spółka jest w stanie restrukturyzacji, co zasadniczo uniemożliwia wierzycielom dochodzenie roszczeń.

Kazus spółki EuCO przyspieszył prace legislacyjne nad uregulowaniem rynku kancelarii odszkodowawczych. To także pokłosie doniesień na temat szeregu patologii do których dochodzi na tym rynku, takich jak pozyskiwanie klientów na cmentarzach, łóżkach szpitalnych lub bezpośrednio po wypadkach komunikacyjnych.

Do osób znajdujących się w trudnych sytuacjach życiowych docierają przedstawiciele kancelarii odszkodowawczych, którzy wprost podają się za adwokatów lub sprawiają wrażenie osób posiadających uprawnienia do reprezentowania klientów w sądzie.

W rzeczywistości zarówno agentami, jak i właścicielami kancelarii odszkodowawczych mogą być nawet osoby bez matury i posiadające na koncie wyroki karne.

Ministerstwo Sprawiedliwości w połowie października br. zgłosiło do KPRM projekt ustawy regulującej usługi świadczone przez kancelarie odszkodowawcze. Naczelna Rada Adwokacka uważa jednak, że istnieje konieczność kompleksowej regulacji zasad świadczenia pomocy prawnej, dlatego skierowała do Prezydenta RP, Rady Ministrów, Sejmu i Senatu własny projekt ustawy, zakładający ograniczenie prawa do świadczenia pomocy prawnej do adwokatów, radców prawnych oraz prawników zagranicznych. Jakkolwiek patologie na rynku kancelarii odszkodowawczych są najbardziej jaskrawe, to problem jest zdecydowanie szerszy.

Obecnie nie tylko „kancelarię odszkodowawczą”, ale także „kancelarię prawną” może założyć każdy, w tym osoba bez wykształcenia prawniczego. Zagrożenie jest duże i dotyczy także Frankowiczów, bo klienci nie zawsze mają świadomość, że za nazwą „kancelaria prawna” może stać spółka z.o.o. lub inna firma nie zatrudniająca profesjonalnych pełnomocników, ale np. osoby bez matury lub z wykształceniem średnim czerpiące wiedzę prawniczą z internetu.

Brak regulacji rynku usług odszkodowawczych i prawnych sprawia, że łatwo paść łupem oszustów, którzy co prawda działają na pograniczu prawa, ale nadużywają aktualny stan legislacji do naciągania klientów. Jest to bardzo niebezpieczny proceder, a skorzystanie z usług takiej „kancelarii” wiąże się z dużym ryzykiem przegrania sprawy. Tymczasem dochodzenie od takiego podmiotu odszkodowań za ewentualne błędy lub zaniechania jest praktycznie niemożliwe, bo na ogół ich kapitał zakładowy wynosi 5 tys. zł, a domniemani prawnicy nie mają obowiązku posiadania ubezpieczenia OC.

Frankowicze, jak i inne osoby poszukujące pomocy prawnej powinny kierować swoje zainteresowanie w stronę kancelarii prawnych prowadzonych przez adwokatów lub radców prawnych.

Profesjonalni pełnomocnicy są związani kodeksami etyki zawodowej, ponoszą odpowiedzialność dyscyplinarną i odszkodowawczą (są zobligowani do posiadania obowiązkowego ubezpieczenia OC).

Standard usług prawnych i bezpieczeństwo jest nieporównywalnie wyższe w kancelariach adwokackich i radcowskich, a wynagrodzenie za poprowadzenie sprawy zdecydowanie niższe niż w spółkach i podmiotach udających kancelarie prawne. Pozornie atrakcyjna oferta bez opłaty wstępnej może wiązać się z koniecznością zapłaty olbrzymiej premii za sukces.

Przed wyborem kancelarii do obsługi swojej sprawy frankowej najlepiej przeprowadzić research w internecie, prześledzić dokładnie wyroki i skontaktować się z wybranymi kancelariami adwokackimi lub radcowskimi, które specjalizują się wyłącznie w sprawach frankowych.

FrankNews
FrankNews
FrankNews.pl składa się z ekspertów od spraw frankowych, prawników, dziennikarzy. Aktywnie śledzimy rozwój problematyki frankowej już od 2014 r, obserwujemy rozwój orzecznictwa oraz podmiotów oferujących pomoc prawną dla frankowiczów. Nasze artykuły regularnie publikowaliśmy w mediach oraz portalach internetowych. W 2020 r. postanowiliśmy stworzyć portal dzięki któremu każdy posiadacz kredytu frankowego znajdzie w jednym miejscu wszystkie niezbędne informacje. Tak powstał FrankNews.pl Materiały zamieszczone w serwisie Franknews.pl nie są substytutem dla profesjonalnych porad prawnych. Franknews.pl nie poleca ani nie popiera żadnych konkretnych procedur, opinii lub innych informacji zawartych w serwisie. Zamieszczone materiały są subiektywnymi wypowiedziami autorów.

Related Articles

Najnowsze