PLN - Polski złoty
CHF
4,35
sobota, 20 kwietnia, 2024

WYROK TSUE już jest. Decyzja pomoże Frankowiczom unieważniać kredyty we frankach

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w dniu 8 września 2022 roku wydał ważny dla Frankowiczów wyrok, na który czekali już od 17 marca br. Wówczas wyrok odroczono, z uwagi na decyzję o przesłuchaniu stron sporu oraz dyskusję na forum trybunału. Najnowszy wyrok TSUE jest korzystny dla kredytobiorców frankowych i stanowi kontynuację dotychczasowego orzecznictwa unijnego trybunału. Wszystkie kwestie zostały wyjaśnione na korzyść konsumentów. Krajowe sądy nie będą mogły utrzymywać wadliwych umów frankowych w mocy po wyeliminowaniu jedynie fragmentu nieuczciwego postanowienia. Jeżeli konsument się temu sprzeciwi, sąd krajowy nie będzie mógł także zastosować w umowie przepisu dyspozytywnego pozwalającego na zastąpienie kursów przeliczeniowych średnim kursem NBP. Dodatkowo, kredytobiorcy mogą być spokojni w  kwestii biegu przedawnienia roszczeń. Rozpoczyna się on dopiero od momentu, kiedy konsument dowiedział się o nieuczciwym charakterze umowy. Nie ma przy tym znaczenia czy kredytobiorca podpisał umowę więcej niż 10 lat temu. 

  • Niemal wszystkie wątpliwości dotyczące sporów na gruncie kredytów frankowych zostały już wyjaśnione. TSUE po raz kolejny nie zawiódł Frankowiczów i wydał w dniu 8 września 2022 korzystny wyrok, stanowiący kontynuację dotychczasowej prokonsumenckiej linii orzeczniczej.
  • Wykładnia TSUE stanowi bardzo ważną wskazówkę dla sądów krajowych, dlatego najnowszy wyrok powinien jeszcze bardziej pomóc Frankowiczom w unieważnianiu wadliwych umów frankowych. Przed tym wyrokiem sądy w Polsce w 97 proc. spraw opowiadały się po stronie kredytobiorców frankowych. Teraz odsetek wygranych powinien jeszcze bardziej podskoczyć.
  • Wyrok TSUE oznacza, że sądy krajowe nie mogą „naprawiać” wadliwych umów frankowych poprzez usuwanie jedynie nieuczciwego fragmentu warunku umownego, czy wstawianie w miejsce kursów z tabel bankowych średniego kursu NBP. W przypadku gdy umowa zawiera nieuczciwy warunek i sąd stwierdzi jego nieważność, cała umowa powinna zostać unieważniona.
  • Kredytobiorcy mogą dochodzić swoich roszczeń z tytułu wadliwych umów frankowych, nawet pomimo upływu 10 lat od podpisania umowy i domagać się zwrotu wszystkich wpłaconych rat kredytowych. Nie ma tutaj znaczenia data spłaty poszczególnych rat, ale moment kiedy konsument dowiedział się o nieuczciwych warunkach umowy.

8 września 2022 roku TSUE po raz kolejny stanął po stronie Frankowiczów

Wyrok TSUE z dnia 8 września 2022 roku nie jest niespodzianką dla kredytobiorców frankowych, ani też reprezentujących ich prawników. Banki być może naiwnie liczyły na woltę jeżeli chodzi o stanowisko unijnego trybunału, jednak TSUE rzadko zmienia linię orzeczniczą, a ta była do tej pory wyjątkowo przychylna dla Frankowiczów i zdecydowanie prokonsumencka.

Tym razem TSUE udzielił odpowiedzi na pytania zadane przez Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia w ramach trzech połączonych spraw C-80/21, C-81/21, C-82/21. W przedmiotowej sprawie oficjalne stanowisko zajął wcześniej polski rząd, który ustosunkował się do wszystkich pytań zadanych TSUE przez warszawski sąd. W każdej z wymienionych kwestii rząd RP opowiedział się za pełną ochroną praw konsumenta i przekazał swoje stanowisko do trybunału w Luksemburgu.

Podobne zagadnienia jak te, które były przedmiotem najnowszego wyroku TSUE, były już wcześniej rozstrzygane przez unijny trybunał na korzyść kredytobiorców, także w sprawach polskich. Nie oczekiwano zatem przełomu, ale podtrzymania dotychczasowej korzystnej linii orzeczniczej, co powinno ugruntować pozycję Frankowiczów w sądach.

Wyroki TSUE stanowią dla sądów krajowych ważne wytyczne jak rozstrzygać spory na gruncie kredytów w CHF, dlatego teraz powinno być jeszcze łatwiej unieważnić w sądzie wadliwą umowę frankową.

Oto jakie kwestie były przedmiotem rozważań TSUE, zakończonych wyrokiem wydanym w dniu 8 września 2022 r.:

Kwestia nr 1 – usuwanie z umowy jedynie wadliwego fragmentu postanowienia

Pierwsza wątpliwość dotyczyła możliwości wyeliminowania z umowy kredytowej wyłącznie części nieuczciwego warunku i utrzymania pozostałego, uczciwego fragmentu w mocy. Konkretnie chodziło o to czy sąd krajowy może z umowy usunąć zapis odnoszący się do wymaganej zgody banku na wypłatę i spłatę kredytu denominowanego kursem CHF z pominięciem niedozwolonych mechanizmów przeliczeniowych. W opinii banku, taki zabieg sprawiłby, że umowa byłaby zgodna z prawem.

TSUE stanął na stanowisku, że sąd krajowy nie jest uprawniony do usuwania z umowy fragmentu dotyczącego zgody banku na wypłatę i spłatę kredytu z pominięciem tabel kursowych banku.

Podobne stanowisko unijny trybunał zajął już ponad rok temu w wyroku z dnia 29 kwietnia 2021 roku do sprawy C-19/20 dotyczącej sporu Frankowiczów z bankiem BPH. Wówczas TSUE jednoznacznie wskazał, że nie jest możliwe usunięcie z umowy kredytu indeksowanego do CHF tylko nieuczciwej marży i kontynuowanie kredytu przeliczanego w oparciu o średni kurs NBP.

Trybunał w Luksemburgu podkreślił, że krajowe sądy nie są uprawnione do zmiany treści nieuczciwego warunku, ale są zobowiązane do zaniechania jego stosowania. Unijna dyrektywa 93/13 nie zezwala na zastępowanie nieważnego warunku wykładnią sądową.

Co więcej, trybunał zauważył, że dyrektywa sprzeciwia się aby sądy krajowe miały prawo usuwać z umów jedynie element warunku nadający jej nieuczciwy charakter, pozostawiając pozostałą część skuteczną, jeżeli prowadziłoby to do istotnej zmiany treści postanowienia.

Kwestia nr 2 – wprowadzenie w miejsce nieuczciwego postanowienia przepisów dyspozytywnych (średniego kursu NBP)

Drugie zagadnienie odnosiło się do możliwości zastąpienia nieuczciwego warunku umownego krajowym przepisem dyspozytywnym. Dokładnie chodziło tu o wypełnienie luki średnim kursem NBP na podstawie art. 358 kodeksu cywilnego. W praktyce wątpliwość ta ograniczała się do kredytów frankowych zaciągniętych po 24 stycznia 2009 r., kiedy przywołana wyżej regulacja weszła w życie. Przepis ten odnosi się jednak do spełnienia w polskiej walucie zobowiązań wyrażonych w walucie obcej, w wyniku ich przeliczenia po średnim kursie NBP. Został on wprowadzony z myślą o  rozliczaniu transakcji zagranicznych przeprowadzanych przez przedsiębiorców. Prawnicy reprezentujący Frankowiczów nie mieli zatem wątpliwości, że regulacja ta nie może mieć zastosowania do relacji kredytobiorców z bankami, tym bardziej że kredyty indeksowane i denominowane były udzielane w złotówkach, a nie w walucie obcej.

Unijny trybunał w wyroku z dnia 8 września 2022 r. stwierdził, że sąd krajowy nie może zastępować nieuczciwego warunku umownego przepisem dyspozytywnym prawa krajowego wbrew woli konsumenta.

Jeżeli został on pouczony o skutkach nieważności umowy w całości i wyraża zgodę na takie unieważnienie, sąd nie może powoływać się na przesłankę dotyczącą narażenia konsumenta na szczególnie szkodliwe konsekwencje. Unijna dyrektywa 93/13 nie zezwala na to, aby po stwierdzeniu w umowie konsumenckiej warunku umownego, pociągającego za sobą nieważność całej umowy, zastępować ten nieuczciwy warunek przepisami prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym.

Sprawdź: Niesamowite ilości Frankowiczów pozywają banki i wygrywają coraz szybciej a może i…WIĘCEJ?

W tym konkretnym przypadku oznacza to brak możliwości wprowadzania przez sądy krajowe w miejsce nieuczciwego warunku umownego średniego kursu NBP i spłacania dalej kredytu w oparciu o ten kurs.

Kwestia nr 3 – rozpoczęcie biegu terminu przedawnienia roszczeń konsumenta

Trzecia wątpliwość dotyczyła momentu, od kiedy należy liczyć 10-letni termin przedawnienia roszczeń konsumenta. TSUE opowiedział się tutaj za szeroką ochroną praw konsumenta, uznając że bieg terminu przedawnienia powinien się rozpocząć dopiero w momencie, kiedy kredytobiorca dowiedział się o nieuczciwych warunkach umowy.

Data zawarcia umowy kredytowej pozostaje bez znaczenia, co oznacza że zakwestionować w sądzie można umowy zawarte wcześniej niż 10 lat temu.

Ciekawe: SZTUCZNA INTELIGENCJA dla Frankowiczów sprawdzi w 2 min czy możesz pozwać bank

Termin przedawnienia roszczeń restytucyjnych z tytułu wadliwej umowy kredytowej nie powinien rozpoczynać biegu od dnia każdego świadczenia wykonanego przez konsumenta, gdyż nie zapewniłoby mu to skutecznej ochrony. Prawo unijne sprzeciwia się orzecznictwu krajowemu, które zezwala na podobne praktyki.

Frankowicze mogą zatem domagać się zwrotu wszystkich wpłaconych rat kredytowych, niezależnie od tego czy upłynęło już od tego momentu więcej niż 10 lat.

FrankNews
FrankNews
FrankNews.pl składa się z ekspertów od spraw frankowych, prawników, dziennikarzy. Aktywnie śledzimy rozwój problematyki frankowej już od 2014 r, obserwujemy rozwój orzecznictwa oraz podmiotów oferujących pomoc prawną dla frankowiczów. Nasze artykuły regularnie publikowaliśmy w mediach oraz portalach internetowych. W 2020 r. postanowiliśmy stworzyć portal dzięki któremu każdy posiadacz kredytu frankowego znajdzie w jednym miejscu wszystkie niezbędne informacje. Tak powstał FrankNews.pl Materiały zamieszczone w serwisie Franknews.pl nie są substytutem dla profesjonalnych porad prawnych. Franknews.pl nie poleca ani nie popiera żadnych konkretnych procedur, opinii lub innych informacji zawartych w serwisie. Zamieszczone materiały są subiektywnymi wypowiedziami autorów.

Related Articles

Najnowsze