PLN - Polski złoty
CHF
4,35
wtorek, 30 kwietnia, 2024

Unieważnienie kredytu we frankach po całkowitej spłacie kredytu – Pozwanie Banku Instrukcja dla Frankowiczów 2024

0

W 2024 roku polscy kredytobiorcy wciąż wykonują ok. 240 tys. umów kredytów hipotecznych we franku szwajcarskim. Ich łączna wartość to ok. 0,7% PKB, czyli zaledwie ułamek tego, co 10 lat temu. Czy zatem banki są na dobrej drodze do rozwiązania problemu z abuzywnymi umowami? Nie do końca, ponieważ łącznie, w latach 2004-2009, udzieliły Polakom ok. 700 tys. kredytów we franku. Niektóre źródła mówią nawet o 900 tys. Ryzyko prawne związane ze spłaconymi już umowami wcale się nie przedawniło. A osoby, które spłaciły już swoje kredyty w całości, nie tylko mogą, ale wręcz powinny dochodzić roszczeń w sądzie. Tylko w ten sposób mogą wyjść z roli ofiary i zawalczyć o należną im sprawiedliwość. Oraz odzyskać ogromne sumy, które mogą odmienić ich życie. Dziś podpowiadamy, jak się za to zabrać.

Unieważnienie kredytu we frankach w Warszawie i we Wrocławiu MOŻLIWE jeszcze szybciej

0

Unieważnienie kredytu frankowego jeszcze nie tak dawno temu kojarzyło się z przedsięwzięciem wieloletnim i niezwykle ryzykownym. Prawdopodobieństwo przegrania sprawy sądowej wytoczonej bankowi było duże, a koszty do poniesienia – wysokie. W 2024 roku sytuacja wygląda zupełnie inaczej niż, powiedzmy, w okolicach roku 2017 czy 2018. Dziś konsument, który jest stroną umowy kredytu frankowego (lub spłacił taki kredyt – niedawno, czy też przed kilkoma laty), ma od 97 do 99 proc. szans na to, że sąd przychyli się do jego roszczeń i albo mu ten kredyt unieważni (szanse na to wynoszą ponad 90 proc.), albo go odfrankowi (na ten scenariusz jest kilka proc. szans). Dziś zastanowimy się, ile może potrwać proces o nieważność kredytu w CHF, a rozważania te będziemy prowadzić w kontekście sytuacji w sądach w Warszawie i Wrocławiu. Nie zabraknie też przykładów już zakończonych spraw, które rozsądzono właśnie w tych miastach. Zapraszamy.

Sądy w całym kraju unieważniają kredyty we frankach – Warszawa, Wrocław, Szczecin! Zobacz ile wygrywają Frankowicze!

0

Frankowicze mogą odczuć pierwsze skutki zeszłorocznych nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego: do SO w Warszawie wpływa mniej spraw powiązanych z kredytami w CHF. Z kolei wzrost liczby powództw jest odnotowywany właściwie we wszystkich wydziałach cywilnych poza Warszawą. Sądy są na to, przynajmniej w większości, dość dobrze przygotowane – kwestia abuzywności, a co za tym idzie nieważności umów frankowych nie jest dla nich niczym nowym. Ministerstwo Sprawiedliwości nie zamierza spoczywać na laurach i stawia sobie za cel odkorkowanie warszawskiego Wydziału Frankowego. Ten będzie „polem doświadczalnym” dla różnych zmian, mających usprawnić trwające w całym kraju frankowe procesy i zadziałać stymulująco na tempo orzecznicze. Frankowicze z pewnością ucieszyliby się, gdyby orzecznictwo w ich sprawach jeszcze przyśpieszyło. O wynik procesów wytaczanych bankom mogą być spokojni: te przegrywają prawomocnie ok. 99 proc. postępowań. I tak jest w całym kraju, od Szczecina, Wrocławia, przez Poznań i Warszawę. Dla naszych czytelników opisujemy wybrane nowe wyroki z tych miast.

Czy Frankowicze przedsiębiorcy też mogą pozwać bank i unieważnić kredyt we frankach na firmę?

0

Prokonsumenckie orzecznictwo TSUE umożliwiło konsumentom wygrywanie spraw frankowych w sądach i spowodowało masowe unieważnianie umów. Bardziej złożona niż w przypadku osób fizycznych jest sytuacja przedsiębiorców obarczonych kredytami frankowymi. Okazuje się jednak, że ostatnio i oni zaczęli w sądach wygrywać. Pojawiły się bowiem pierwsze wyroki korzystne dla kredytobiorców frankowych będących przedsiębiorcami. Czy może to zapowiadać kolejną lawinę pozwów przeciwko bankom? Kiedy Frankowicz przedsiębiorca ma realne szanse na wygraną w sądzie? Podpowiadamy.

Frankowicze i kredyty we frankach – co zmienia korzystna dla Frankowiczów uchwała Sądu Najwyższego III CZP 25/22 ?

0

25 kwietnia 2024 roku był bardzo dobrym dniem dla frankowiczów. Izba Cywilna Sądu Najwyższego w końcu wydała długo wyczekiwaną uchwałę III CZP 25/22, odpowiadając na wszystkie z sześciu pytań Pierwszej Prezes, Małgorzaty Manowskiej. Co jeszcze istotniejsze, odpowiedzi Izby Cywilnej Sądu Najwyższego na owe pytania są bardzo korzystne dla kredytobiorców frankowych, czym zaskoczona jest nawet część środowiska prawnego. Jak interpretować uchwałę Izby Cywilnej Sądu Najwyższego? Kogo będzie ona obowiązywać, jak mogą zareagować na nią banki i co w takim razie z ugodami frankowymi?

Czy warto pozwać bank za kredyt we frankach i jak zrobić to dobrze w 2024 roku?

0

Ponad 180 tysięcy sporów o kredyty w CHF skierowano do tej pory na drogę sądową – to dużo, ale trzeba mieć na uwadze, że zdecydowana większość frankowiczów nie podjęła jeszcze decyzji, co zrobić ze swoją umową, czy to całkowicie spłaconą, czy wciąż aktywną. Od 2004 do 2009 roku, czyli w okresie boomu na franki, przedstawiciele krajowego sektora bankowego udzielili Polakom od 700 do nawet 900 tysięcy hipotecznych kredytów mieszkaniowych waloryzowanych kursem tej waluty. Ponad połowa umów została już wykonana – kredytobiorcy spłacili swoje zobowiązania i dziś próbują zapomnieć o finansowej traumie, jaką zafundowały im banki. Czy to mądra decyzja? W ten sposób nie tylko trwają w roli ofiary banku, ale pozwalają, by ten zatrzymał sobie dziesiątki, czasem nawet setki tysięcy złotych, które nienależnie pobrał. Eksperci prawni zwykle doradzają frankowiczom wybór drogi sądowej, niezależnie od tego, na jakim etapie spłaty jest ich umowa. Jak jednak pozwać bank, by nie zaliczyć falstartu i nie sprowadzić na siebie nowych problemów?

Sąd Najwyższy wydał uchwałę w sprawie kredytów we frankach III CZP 25/22. Jest bardzo korzystna dla Frankowiczów

0

W dniu dzisiejszym Izba Cywilna Sądu Najwyższego udzieliła odpowiedzi na pytania zadane przez pierwszą prezes Sądu Najwyższego, Małgorzatę Manowską, dotyczące kredytów frankowych. Pytania, które zostały postawione w styczniu 2021 roku, skupiały się na sześciu najważniejszych wątpliwościach w sporach o tego typu kredyty. Odpowiedź Izby nie przyniosła rewolucyjnych zmian i jest oceniana jednoznacznie jako bardzo korzystna dla Frankowiczów. Sąd Najwyższy podtrzymał dotychczasowe korzystne dla Frankowiczów stanowisko Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz dorobek orzeczniczy polskich sądów, co ma na celu ujednolicenie orzecznictwa w tej kwestii.

Uchwały Sądu Najwyższego w dniu 25.04.24 w sprawie kredytów we frankach nie będzie? – Prokurator Generalny wniósł o wyłączenie sędziów [ Z OSTATNIEJ CHWILI ]

0

Aktualizacja 25.04.2024 godz. 12:30

W ostatnich dniach polskie kręgi prawne żywo dyskutują nad sprawą, która ma kluczowe znaczenie dla tysięcy kredytobiorców frankowych. 25 kwietnia miała zostać podjęta znacząca uchwała Izby Cywilnej Sądu Najwyższego dotycząca problematyki kredytów we frankach. Oczekiwania są mieszane – z jednej strony, pełnomocnicy kredytobiorców obawiają się niekorzystnego wyroku ze strony neo-sędziów, z drugiej – banki liczą na decyzję, która pozwoli utrzymać status quo. W dniu 24.04.24 w godzinach wieczornych pojawiły się jednak w sieci nieoficjalne informacje jakoby do SN wpłynął wniosek Prokuratora Generalnego o wyłączenie ze składu, który będzie rozpatrywały w czwartek pytania I prezes SN dotyczące franków, wszystkich „nowych” sędziów. Jak podaje portal prawo.pl – ich rozmówca podał, że we wniosku powołano się m.in. na podobną argumentację jaką zawarto w stanowisku 9 sędziów z 19 kwietnia.

Jak pozwać bank i unieważnić kredyt we frankach po rozwodzie

0

Sprawy frankowe same z siebie nie należą do najłatwiejszych. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej wtedy, gdy kredyt został zaciągnięty więcej niż przez jedną osobę i nie wszyscy kredytobiorcy wpisani w umowie chcą dochodzić swoich praw w sądzie. A przynajmniej do niedawna taki przypadek mógł być uznany za bardziej złożony. Obecnie frankowicz, który chce samotnie pozwać bank o nieważność umowy zawartej wspólnie z drugą osobą, nie musi obawiać się procesu. Zeszłoroczne uchwały Sądu Najwyższego jasno wskazały krajowym sędziom, że w sprawach o nieważność umów frankowych nie zachodzi współuczestnictwo konieczne wszystkich kredytobiorców. A to oznacza, że frankowicz, który zaciągnął kredyt wspólnie z małżonkiem, z którym następnie się rozwiódł, niekoniecznie w atmosferze zgody, może pozwać bank o nieważność umowy i/lub zapłatę, bez względu na to, jakie są plany drugiego kredytobiorcy. Jak będą wyglądały sprawy sądowe z powództwa rozwiedzionych frankowiczów w 2024 roku?

Banki poddają się bez walki w sprawach o kredyty we frankach. Deutsche Bank, Millennium, BOŚ Bank i inne

0

Jakie szanse ma frankowicz na to, że bank w jego sprawie odstąpi od apelacji i zaakceptuje wyrok sądu I instancji unieważniający umowę kredytową? Pełnomocnicy prawni kredytobiorców, pytani o tę kwestię, wskazują, że szanse są, ale niewielkie. Zauważają jednak, że wyroków, których banki nie zaskarżają, systematycznie przybywa. Powód? Sądzenie się z frankowiczami jest dla banków coraz droższe, a przeciętny koszt samej apelacji to, bez wliczania honorarium kancelarii, ok. 35 tys. zł. Czy konsumenci powinni więc liczyć na to, że w 2024 roku banki częściej będą rezygnować z odwoływania się i zaczną w końcu akceptować wyroki sądów okręgowych? Naszym zdaniem – zdecydowanie tak. W artykule wyjaśniamy, skąd nasze optymistyczne podejście do tej kwestii, a także przytaczamy przykłady świeżych wyroków, które uprawomocniły się już po I instancji, bo pozwane banki nie złożyły apelacji.