Sporo osób dostaje od nich propozycję przewalutowania ale tylko pozostałej do spłaty kwoty kredytu. To nie są korzystne propozycje, nawet jak ktoś ma małą kwote kredytu

Millennium nie ma obecnie żadnych korzystnych ugód dla frankowiczów. To co teraz proponują przewalutowanie pozostałej do spłaty części kredytu to nawet ugodą tego nazwać nie można

Te propozycje "ugód" Millennium to największe cwaniactwo jakie widziałem. Nie wiem jak tak bezczelnie przy obecnym orzecznictwie i stanie wiedzy społeczeństwa można jeszcze podchodzić do własnych klientów 

Ciekawe jednak, że sporo osób pyta czy warto zawierać ugodę z millennium. O czym to świadczy, że ludzie nie wiedzą na czym polega problem z kredytami frankowymi? Że nie są swiadomi jak wiele moge odzyskać jak wygrają z bankiem w sądzie?