PLN - Polski złoty
CHF
4,61
środa, 4 grudnia, 2024

Dlaczego ugody frankowe z bankami NIE OPŁACAJĄ SIĘ Frankowiczom ale BARDZO opłacają się bankom?

Do jesieni ubiegłego roku mało który Frankowicz słyszał o propozycji zawarcia z bankiem ugody polegającej na przewalutowaniu kredytu i przekształceniu go w złotowy. Tego typu oferty zaczęły się pojawiać dopiero w momencie, kiedy banki uświadomiły sobie, że nie mają już szans na odwrócenie niekorzystnej dla nich linii orzeczniczej. Sądy na masową skalę unieważniają wadliwe umowy frankowe i w związku z tym banki muszą wypłacać coraz wyższe sumy zasądzane w wyrokach. Naiwnością jest wiara w to, że banki zaczęły w końcu postępować zgodnie z zasadami etyki i teraz oferują już uczciwe warunki rozliczenia się z Frankowiczami. Ugody są przede wszystkim korzystne dla banków, które zaoszczędzają na nich ogromne sumy. Dla zdecydowanej większości Frankowiczów są jednak zwyczajnie nieopłacalne.

  • Banki frankowe przez lata nie wychodziły z żadnymi propozycjami ugodowymi dla Frankowiczów. Oferty zawarcia ugody pojawiły się dopiero w momencie, kiedy sądy zaczęły wydawać coraz więcej wyroków unieważniających umowy.
  • Pomimo stwarzanych przez banki pozorów atrakcyjności finansowej, ugody są dla większości kredytobiorców nieopłacalne. Banki próbują kusić Frankowiczów przewalutowaniem kredytu na złotówki po rzekomo atrakcyjnym kursie. Zawierając taką ugodę, kredytobiorca finalnie zapłaci bankowi więcej niż gdyby była ona wykonywana na dotychczasowych warunkach.
  • W wyniku ugody drastycznie wzrośnie oprocentowanie kredytu, a wraz z tym jego całkowity koszt. Stanie się to na skutek zamiany wskaźnika SARON, który jeszcze jest na ujemnym poziomie, na wysoki wskaźnik WIBOR, który obecnie wynosi ponad 7 proc.
  • Ugoda oznacza także rezygnację z roszczeń z tytułu wadliwej i dotkniętej abuzywnością umowy frankowej. Eliminuje to możliwość pozwania banku w związku z nieuczciwą umową. Tymczasem korzyści z wyroku unieważniającego umowę kilkakrotnie przewyższają wątpliwe zyski z ugody.

Uwaga na „atrakcyjne” propozycje ugód

Lobby bankowemu udawało się przez lata skutecznie torpedować wysiłki zmierzające do ustawowego rozwiązania problemu Frankowiczów, ale czasy mocno się jednak zmieniły i banki mają tego świadomość.

Z punktu widzenia kredytobiorców frankowych ważne zmiany to przede wszystkim ukształtowanie się w sądach korzystnej dla nich tendencji do unieważniania umów frankowych, obniżenie opłaty od pozwu do 1 tys. zł oraz zniesienie Bankowego Tytułu Egzekucyjnego (BTE).

Kredytobiorcy frankowi, którzy zdecydowali się na podjęcie kroków prawnych, wygrywają w sądach ponad 95 proc. spraw przeciwko bankom i osiągają olbrzymie korzyści z wyroków unieważniających umowy.

Banki to potężne instytucje dysponujące sztabem specjalistów oraz wsparciem ze strony międzynarodowych firm doradczych, kancelarii prawnych oraz speców od marketingu. Eksperci zatrudniani przez banki od dawna pracują nad tym, aby powstrzymać kolejnych Frankowiczów przed składaniem pozwów, wydłużać toczące się postępowania, odwlekać moment wydania wyroku oraz wypłaty zasądzonych kwot.

Najwyraźniej z ekspertyz wykonanych na użytek banków wyszło, że opłaca im się proponować kredytobiorcom frankowym ugody – a nuż niektórzy dadzą się nabrać, że tym razem są to uczciwe oferty.

Spora grupa Frankowiczów otrzymała w ostatnim okresie propozycje typu: „zredukujemy Twój dług o 30% i przeliczymy zadłużenie po kursie 3 zł”. Z pozoru wydaje się to atrakcyjna oferta, bo zmaleje saldo zadłużenia i zniknie ryzyko kursowe. Na tego typu propozycje trzeba jednak uważać, bo niewielu kredytobiorcom opłaca się na nie przystać. 

Oto lista banków, które „wyszły naprzeciw problemom Frankowiczów” i zaczęły oferować ugody:

  • PKO BP
  • BOŚ Bank
  • ING Bank
  • mBank
  • Bank Millennium
  • Santander BP
  • BNP Paribas

Niektóre banki, m.in. Bank Millennium, proponują przewalutowanie tylko pozostałego do spłaty zadłużenia po „atrakcyjnym i negocjowalnym” kursie franka, czyli niższym niż rynkowy.

Inne banki (PKO BP, BOŚ Bank, ING Bank) oferują ugody polegające na przeliczeniu całego kredytu od początku, tak jakby został zawarty w PLN i oprocentowany według formuły WIBOR plus historyczna marża dla kredytów złotowych.

Uwaga: przy takim przeliczeniu może zarówno zostać ustalona nadpłata kredytobiorcy, która pomniejszy dług, jak i niedopłata!

Banki posiłkują się tutaj wyliczeniami marż kredytów złotowych przygotowanymi na użytek ugód przez KNF, które są znacząco wyższe niż marże oferowane przed laty dla kredytów w CHF. Nie wspominając już o różnicach w wysokości wskaźników LIBOR/SARON a WIBOR.

Dlaczego banki zdecydowały się na ugody?

Jak wspomnieliśmy wcześniej, banki oraz ich eksperci zrobili sobie bilans zysków i strat, z którego wyszło, że bardziej opłaca im się wyjść z propozycjami ugód do Frankowiczów niż czekać biernie na kolejne pozwy.

Niewątpliwie na przyspieszenie decyzji zarządów poszczególnych banków o przystąpieniu do realizacji programu ugód wpłynął cykl podwyżek stóp procentowych w Polsce, który wywindował stopę bazową NBP łącznie o 6,65 pkt proc., co pociągnęło za sobą wzrost wskaźników WIBOR do poziomu ponad 7 proc.

Przy bardzo wysokich stopach procentowych bankom opłaca się oferować Frankowiczom przewalutowanie kredytu na złotowy z oprocentowaniem według stawki WIBOR.

W odróżnieniu od innych krajów Europy, także z naszego regionu, banki w Polsce dotąd nie oferowały kredytów ze stałym oprocentowaniem. Dopiero w momencie, kiedy stopy procentowe w naszym kraju są na rekordowo wysokim poziomie, wyszły z ofertą konwersji kredytów frankowych na złotowe ze stałym oprocentowaniem na okres 5 lat.

W ten sposób banki próbują zagwarantować sobie wysokie dochody z odsetek przez następne pięć lat, w ciągu których stopy w Polsce będą prawdopodobnie w końcu spadać. To kolejna metoda „nabicia w butelkę” Frankowiczów, przy zachowaniu retoryki, że stałe oprocentowanie to forma ochrony kredytobiorców przed ryzykiem wzrostu stóp procentowych. 

Oto dlaczego banki zdecydowały się na ugody:

  1. Chcą utrzymać wadliwe umowy frankowe w mocy i dalej zarabiać na wysokich odsetkach.
  2. Chcą wykorzystać moment, kiedy stopy procentowe w Polsce są na rekordowo wysokim poziomie.
  3. W miejsce ujemnego wskaźnika SARON, który zastąpił w umowach frankowych LIBOR, wstawiają wysoki (ponad 7 proc.) wskaźnik WIBOR.
  4. Eliminują ryzyko prawne poprzez zrzeczenie się w ramach ugody wzajemnych roszczeń – ograniczają lub wręcz uniemożliwiają Frankowiczom dochodzenie roszczeń z tytułu abuzywnych umów frankowych.
  5. Minimalizują koszty związane z wypłatą zasądzanych kwot na podstawie wyroków unieważniających umowy kredytowe.

Propozycje ugód są nieuczciwe

Niezależnie od przyjętego wariantu ugód, w każdym przypadku treść wzorca umowy ugodowej jest nienegocjowalna. Niektóre banki co prawda dopuszczają możliwość negocjowania niektórych parametrów, takich jak kurs przewalutowania.

Negocjatorzy bankowi zazwyczaj mogą poruszać się jednak w wąskich widełkach, zatem ustępstwa mają wymiar symboliczny.

Bardzo rzadko zdarzają się przypadki wynegocjowania kursu zbliżonego do pierwotnego z dnia zawarcia umowy. Przeliczenie kredytu dotyczy jednak tylko pozostałego do spłaty długu. Kredytobiorca w ten sposób rezygnuje z rozliczenia nadpłaty powstałej w wyniku wpłacania przez lata zawyżonych rat.

Propozycje ugodowe banków są nieuczciwe ponieważ:

  • Banki pomijają w nich informacje o możliwych skutkach finansowych wyroku ustalającego nieważność umowy lub bezskuteczność klauzul waloryzacyjnych.
  • Banki, których klauzule waloryzacyjne znalazły się w rejestrze klauzul niedozwolonych Prezesa UOKiK (m.in. mBank, Bank Millennium, GE Money Bank) nie informują rzetelnie o tym fakcie oraz skutkach prawnych takiego wpisu.
  • Banki przemycają w umowach ugodowych klauzule o zrzeczeniu się przez kredytobiorcę praw do dochodzenia w sądzie roszczeń z tytułu wadliwej i dotkniętej abuzywnością umowy frankowej.

Dlaczego ugody nie opłacają się Frankowiczom?

Dla gros Frankowiczów ugody są całkowicie nieopłacalne, gdyż są równoznaczne z niewielką redukcją salda zadłużenia, w zamian za przejście na kredyt złotowy bardzo wysoko oprocentowany według stawki WIBOR.

Banki kuszą przewalutowaniem kredytu po niższym niż aktualny rynkowy kurs franka. Zazwyczaj wygenerowane w ten sposób oszczędności są jednak niższe niż koszty związane ze wzrostem oprocentowania. Całkowity koszt kredytu wzrasta w stosunku do tego, co kredytobiorca zapłaciłby do końca trwania umowy frankowej, wykonując ją na dotychczasowych warunkach.

Ugody są nieopłacalne dla Frankowiczów gdyż:

  1. Wiążą się ze zmianą oprocentowania z bazującego na ujemnym SARON-ie na bardzo wysoki WIBOR (różnica w oprocentowaniu ok. 7,5 proc.)
  2. Oznaczają niewielką redukcję zadłużenia – zwykle rzędu 20 proc.
  3. Całkowity koszt kredytu po konwersji na PLN wzrośnie.
  4. Korzyści są wielokrotnie niższe niż w wyniku wyroku sądu unieważniającego umowę.

Czy ugody mogą komuś się opłacać? Dla bardzo niewielkiej grupy kredytobiorców ugody mogą być opłacalne. Jest to możliwe w przypadku osób, które chcą zredukować saldo zadłużenia i od razu spłacić całość kredytu, jeżeli bank zgodzi się przewalutować go po rzeczywiście atrakcyjnym kursie, np. zbliżonym do 2 złotych. Takie oferty ze strony banków to jednak rzadkość, dlatego dla zdecydowanej większości Frankowiczów ugody są niekorzystne finansowo. 

FrankNews
FrankNews
FrankNews.pl składa się z ekspertów od spraw frankowych, prawników, dziennikarzy. Aktywnie śledzimy rozwój problematyki frankowej już od 2014 r, obserwujemy rozwój orzecznictwa oraz podmiotów oferujących pomoc prawną dla frankowiczów. Nasze artykuły regularnie publikowaliśmy w mediach oraz portalach internetowych. W 2020 r. postanowiliśmy stworzyć portal dzięki któremu każdy posiadacz kredytu frankowego znajdzie w jednym miejscu wszystkie niezbędne informacje. Tak powstał FrankNews.pl Materiały zamieszczone w serwisie Franknews.pl nie są substytutem dla profesjonalnych porad prawnych. Franknews.pl nie poleca ani nie popiera żadnych konkretnych procedur, opinii lub innych informacji zawartych w serwisie. Zamieszczone materiały są subiektywnymi wypowiedziami autorów.

Related Articles

Najnowsze