PLN - Polski złoty
CHF
4,44
piątek, 3 maja, 2024

Kancelarie prawne znalazły sposoby jak wywalczyć od banków DARMOWE KREDYTY? SETKI TYSIĘCY ZŁOTYCH do odzyskania?

Frankowicze przetarli szlak w sądach dla innych klientów banków oraz instytucji pozabankowych. W ostatnich miesiącach w mediach sporo mówiło się o pozwach składanych przez posiadaczy kredytów złotowych z oprocentowaniem na bazie WIBOR-u. Teraz okazuje się, że szansę na wywalczenie od banków oraz od firm pożyczkowych ogromnych kwot zyskali także inni klienci, którzy zaciągnęli kredyty lub pożyczki konsumenckie. Kancelarie prawne znalazły sposób na to, aby nie płacić odsetek oraz innych pozaodsetkowych kosztów w przypadku gdy kredytodawca naruszy obowiązki nałożone na niego ustawą z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim. Najczęściej spotykane naruszenia to zawyżanie odsetek oraz innych kosztów w wyniku powiększania całkowitej kwoty kredytu o prowizje. W przypadku zidentyfikowania w swojej umowie konsumenckiej naruszeń przepisów, należy maksymalnie w ciągu roku od wygaśnięcia umowy złożyć oświadczenie z żądaniem zastosowania sankcji darmowego kredytu.

  • Konsumenci mogą dochodzić swoich praw w związku z umowami kredytowymi nie tylko na podstawie klauzul abuzywnych, ale także w oparciu o przepisy ustawy o kredycie konsumenckim.
  • W przypadku jeśli kredytodawca (bank lub instytucja pozabankowa) naruszy obowiązki wynikające z przepisów ustawy o kredycie konsumenckim, konsument ma prawo skorzystać z sankcji darmowego kredytu i nie płacić odsetek ani też innych kosztów związanych z umową kredytu lub pożyczki.
  • Z sankcji darmowego kredytu mogą skorzystać posiadacze kredytów i pożyczek zaciąganych w bankach oraz w parabankach, których wartość nie przekracza 255.550 zł. W trakcie wykonywania umowy lub najpóźniej 1 rok po jej zakończeniu trzeba złożyć stosowne oświadczenie o zidentyfikowaniu naruszeń przepisów ustawy i woli skorzystania z sankcji darmowego kredytu. Jeżeli bank lub inna instytucja odmówi, wówczas konieczne jest złożenie pozwu sądowego.
  • Jako pierwsi ogromne sukcesy w sądach zaczęli odnosić Frankowicze, ale z powodu niedozwolonych postanowień sądy unieważniały już także umowy kredytów złotowych. Być może teraz przychodzi czas na posiadaczy kredytów gotówkowych i pożyczek. Wydaje się, że kancelarie prawne znalazły skuteczny sposób na odzyskanie przez konsumentów olbrzymich sum od banków i parabanków. Jest nim sankcja darmowego kredytu.

Darmowy kredyt dostępny dla każdego klienta banku i instytucji pozabankowych?

Frankowicze od kilku lat na masową skalę unieważniają swoje umowy kredytowe powołując się na zawarte w nich niedozwolone postanowienia (tzw. klauzule abuzywne), które zgodnie z art. 385(1) kodeksu cywilnego nie wiążą konsumentów z mocą wsteczną.

Co istotne, na przepis ten mogą powoływać się nie tylko posiadacze kredytów w CHF, ale także osoby zadłużone w krajowej walucie. Swoje umowy złotowe z oprocentowaniem zmiennym na bazie WIBOR-u próbuje unieważnić w sądach coraz więcej osób, właśnie w oparciu o niedozwolone postanowienia.

W przeszłości  sądy niejednokrotnie identyfikowały klauzule abuzywne w umowach kredytów złotowych i na tej podstawie wydawały wyroki unieważniające wadliwe kredyty. Przykład takiej sprawy zaprezentujemy w dalszej części artykułu.

Teraz okazuje się, że swoich praw mogą bronić także posiadacze innych niż hipoteczne kredytów i pożyczek zaciąganych zarówno w bankach, jak i w instytucjach pozabankowych. Szansą na obniżenie miesięcznych rat kredytu lub pożyczki, albo wybronienie się przed roszczeniami kredytodawcy po wypowiedzeniu umowy w związku z zaległościami w spłacie zobowiązania, może być sankcja darmowego kredytu.

Zgodnie z zapisem art. 45 ustawy o kredycie konsumenckim, jeżeli kredytodawca naruszy obowiązki nałożone na niego na mocy niniejszej ustawy, konsument po złożeniu pisemnego oświadczenia może zwrócić kredyt bez odsetek oraz bez innych kosztów. Darmowy kredyt jest w takim przypadku formą kary nałożonej na instytucje finansowe za dopuszczanie się nadużyć.

Do zyskania są spore kwoty, zwłaszcza w przypadku kredytów i pożyczek zaciąganych w instytucjach parabankowych, gdzie odsetki i pozostałe koszty to nawet kilkakrotność udostępnionej klientowi kwoty. Ale nieprawidłowości przy udzielaniu kredytów konsumenckich dopuszczają się także banki. W jednej ze spraw klient zamiast 240 tys. zł, których zapłaty domagał się bank, po skorzystaniu z sankcji darmowego kredytu zapłacił tylko 80 tys. zł.

Czym jest sankcja darmowego kredytu i jak z niej skorzystać?

Z sankcji darmowego kredytu może skorzystać konsument, który w umowie zawartej z bankiem lub parabankiem zidentyfikuje naruszenia obowiązków nałożonych na instytucje finansowe ustawą o kredycie konsumenckim. Chodzi między innymi o takie naruszenia jak niedochowanie pisemnej formy umowy, niezawarcie w umowie kluczowych danych stron, a także informacji na temat rodzaju kredytu, okresu spłaty, całkowitej kwoty zobowiązania, stopy oprocentowania oraz procedury jej zmiany, RRSO i całkowitej kwoty do zapłaty.

Najczęściej spotykanym naruszeniem przepisów w konsumenckich w umowach pożyczkowych i kredytowych jest jednak zawyżanie odsetek oraz kosztów pozaodsetkowych. W przepisach wskazane zostały maksymalne dopuszczalne odsetki oraz maksymalne koszty pozaodsetkowe. Firmy pożyczkowe znalazły sprytny sposób na ominięcie tych limitów poprzez zawyżenie całkowitej kwoty pożyczki, od której naliczane są odsetki i inne koszty.

Przykładowo klient zaciąga pożyczkę w wysokości 10.000 zł i ta kwota jest faktycznie przekazywana mu „do ręki”. Parabank dolicza do tej kwoty drugie tyle jako rzekomy „kredyt” na sfinansowanie kosztów pożyczki.

Suma ta nie jest oddawana do dyspozycji klienta, ale jedynie wirtualnie powiększa wysokość zadłużenia. Automatycznie odsetki nie są naliczane od kwoty 10.000 zł, ale od 20.000 zł. Taka sytuacja jak najbardziej kwalifikuje się do żądania zastosowania sankcji darmowego kredytu, czyli pozbawienia parabanku prawa do jakichkolwiek zysków (odsetkowych i pozaodsetkowych) z tytułu umowy pożyczki.

Aby skorzystać z sankcji darmowego kredytu należy w trakcie wykonywania umowy lub maksymalnie w ciągu 1 roku od jej zakończenia złożyć kredytodawcy pisemne oświadczenie o naruszeniu przez niego ustawy o kredycie konsumenckim.

Oczywiście instytucja kredytowa nie musi zgodzić się z tym, że doszło do naruszenia przepisów i może odmówić klientowi prawa do skorzystania z sankcji darmowego kredytu. Wówczas kredytobiorcy pozostaje wytoczenie powództwa przeciwko bankowi lub parabankowi i udowodnienie w sądzie, że nieprawidłowości miały miejsce. Takie sprawy toczą się w polskich sądach, a zainteresowanie klientów podważaniem kredytów konsumenckich cały czas rośnie.

Subskrybuj nas także na Facebooku oraz Twitter i ZAWSZE otrzymuj jako pierwszy najważniejsze informacje! 

Kto może skorzystać z przepisów o kredycie konsumenckim?

Zgodnie z zapisem art. 3 ustawy, wysokość kredytu konsumenckiego nie może przekraczać kwoty 255.550 zł lub jej równowartości w innej niż polska walucie. Z sankcji darmowego kredytu przewidzianej w ustawie o kredycie konsumenckim mogą skorzystać osoby, które nadal spłacają lub spłaciły najdalej 1 rok temu kredyty gotówkowe zaciągnięte w bankach lub pożyczki pozabankowe nieprzekraczające wymienionej kwoty.

Posiadacze kredytów hipotecznych teoretycznie są wyłączeni spod przepisów ustawy o kredycie konsumenckim, za wyjątkiem tych którzy zaciągnęli zobowiązania w okresie pomiędzy grudniem 2011 roku a lipcem 2017 roku, kiedy weszła w życie ustawa o kredycie hipotecznym.

Jak wspominaliśmy jednak wcześniej, posiadacze kredytów hipotecznych zaciągniętych we franku szwajcarskim z powodzeniem unieważniają swoje umowy na podstawie klauzul abuzywnych. Do tej grupy mogą niebawem dołączyć osoby z hipotekami złotówkowymi oprocentowanymi na bazie WIBOR-u.

Przykładowe wygrane konsumentów w sprawach dotyczących kredytów w CHF i PLN

Poniżej omawiamy pokrótce dwie przykładowe sprawy, w których kredytobiorcy uzyskali olbrzymie korzyści finansowe po zakwestionowaniu w sądzie swoich umów kredytowych. Pierwsza ze spraw dotyczy kredytu hipotecznego we franku szwajcarskim, a druga umowy kredytu gotówkowego w złotówkach, która została skutecznie podważona w sądzie przez kredytobiorczynię posiadającą status konsumenta.

Prawomocne unieważnienie umowy kredytu frankowego PKO BP (Nordea) w Gdańsku. Zysk z wyroku 421 tys. zł

W dniu 26 maja 2023 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku wydał prawomocny wyrok w sprawie o sygn. V ACa 1371/22 dotyczącej kredytu frankowego zaciągniętego w dawnym banku Nordea (obecnie PKO BP). Wcześniej umowę tę uznał za nieważną Sąd Okręgowy w Bydgoszczy, wydając w dniu 17 maja 2022 r. wyrok do sprawy o sygn. akt I C 229/21, w którym zasądził na rzecz powodów kwotę 485.050,25 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie oraz zwrot kosztów procesu. Sąd II instancji podtrzymał ten wyrok i jednocześnie oddalił apelację banku. Dwuinstancyjne postępowanie zakończone prawomocnym unieważnieniem umowy kredytowej trwało łącznie tylko 27 miesięcy. Zysk kredytobiorców z wyroku wyniósł około 421 tys. zł. Sprawę prowadziła Kancelaria Adwokacka Paweł Borowski.

Prawomocna wygrana z bankiem PKO BP w sprawie kredytu złotówkowego

Dowodem na to, że również umowę kredytu w złotówkach można skutecznie podważyć w sądzie jest sprawa o sygn. I C 1139/16 dotycząca gotówkowego kredytu złotówkowego pn. „Platinum” banku PKO BP. Sprawa ta zakończyła się dla kredytobiorczyni posiadającej status konsumenta pomyślnie, a korzystny wyrok zapadł w dniu 27 marca 2018 roku przed Sądem Okręgowym w Siedlcach.

Genezą sprawy było wypowiedzenie przez bank umowy w związku ze stosunkowo niewielkimi zaległościami w spłacie kredytu. Bank złożył pozew do sądu domagając się od kredytobiorczyni zapłaty ponad 155 tys. zł. Dzięki wsparciu doświadczonej kancelarii prawnej, kredytobiorczyni udało się dowieść przed sądem, że umowa kredytowa banku PKO BP zawierała niedozwolone postanowienia. Bank przemycił zapis, że umowa nie ma charakteru konsumenckiego.

Nie był to jednak koniec jego przewinień. Nie poinformował też kredytobiorczyni o tak istotnych kwestiach, jak całkowita kwota do zapłaty czy stopa oprocentowania kredytu oraz o zasadach i terminach spłaty rat. Co więcej, ukrył przed klientką dodatkowe ubezpieczenia, prowizje i opłaty. Sąd w Siedlcach oddalił powództwo banku o zapłatę i uznał za bezskuteczne wypowiedzenie umowy kredytowej. Sprawę prowadziła Kancelaria Sosnowski – Adwokaci i Radcowie Prawni.

Subskrybuj nas także na Facebooku oraz Twitter i ZAWSZE otrzymuj jako pierwszy najważniejsze informacje! 

FrankNews
FrankNews
FrankNews.pl składa się z ekspertów od spraw frankowych, prawników, dziennikarzy. Aktywnie śledzimy rozwój problematyki frankowej już od 2014 r, obserwujemy rozwój orzecznictwa oraz podmiotów oferujących pomoc prawną dla frankowiczów. Nasze artykuły regularnie publikowaliśmy w mediach oraz portalach internetowych. W 2020 r. postanowiliśmy stworzyć portal dzięki któremu każdy posiadacz kredytu frankowego znajdzie w jednym miejscu wszystkie niezbędne informacje. Tak powstał FrankNews.pl Materiały zamieszczone w serwisie Franknews.pl nie są substytutem dla profesjonalnych porad prawnych. Franknews.pl nie poleca ani nie popiera żadnych konkretnych procedur, opinii lub innych informacji zawartych w serwisie. Zamieszczone materiały są subiektywnymi wypowiedziami autorów.

Related Articles

Najnowsze