PLN - Polski złoty
CHF
4,48
piątek, 29 marca, 2024

Odfrankowienie kredytu – jak wygrać sprawę z bankiem w sądzie?

Kredytu frankowego możesz się pozbyć tylko poprzez zainicjowanie procesu sądowego, jednak żądanie kierowane do sądu może dotyczyć unieważnienia zawartej umowy kredytowej, lub jej odfrankowienia, czyli usunięcia z umowy zapisów uznanych za niedozwolone postanowienia, które odnoszą się do waluty obcej.

W większości przypadków poddawanych pod rozstrzygnięcia sądów kredytobiorcy domagają się unieważnienia zawartych umów, jednak odfrankowienie również jest dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza wówczas, gdy nie spłaciłeś jeszcze całego kapitału udzielonego ci kredytu i obawiasz się, że unieważnienie spowoduje iż w krótkim czasie będziesz musiał dokonać zwrotu na rzecz banku pozostałej do spłaty kwoty.

Można więc powiedzieć, że odfrankowienie jest rozwiązaniem nieco bardziej bezpiecznym, jednak droga do jego uzyskania jest bardzo podobna do tej którą trzeba przejść by umowę kredytu frankowego unieważnić.

Co zrobić aby pozbyć się kredytu we frankach ?

Jak zostało powyżej wskazane, żeby umowę kredytową odfrankowić, musisz złożyć do sądu pozew przeciwko bankowi, dlatego przede wszystkim powinieneś znaleźć prawnika, któremu powierzysz prowadzenie swojej sprawy i który w należyty sposób będzie cię reprezentować w sądzie.

Poszukiwania pełnomocnika możesz więc rozpocząć od zapoznania się z ofertami różnych kancelarii przez internet, ważne jednak byś zwrócił uwagę na formę prowadzenia działalności takiej kancelarii oraz doświadczenie prawników w prowadzeniu spraw frankowych.

Jak przysłowiowego ognia powinieneś więc unikać kancelarii będącymi spółkami kapitałowymi, a więc działających jako spółki z ograniczoną odpowiedzialnością lub spółki akcyjne, gdyż takie kancelarie zwykle nie są prowadzone przez osoby mające wykształcenie prawnicze i są one jedynie pośrednikami.

W sądzie twoje interesy może bowiem reprezentować tylko radca prawny lub adwokat, jeśli więc takie osoby nie prowadzą kancelarii do której się zgłosisz, to logicznym jest, że rozmawiająca z tobą osoba nie pójdzie z tobą do sądu, lecz przekaże twoją sprawę prawnikowi, który z daną spółką współpracuje. Takie działanie powoduje więc, że nie będziesz wiedział kto tak naprawdę będzie prowadził twoją sprawę i czy osoba ta posiada wystarczające doświadczenie w sporach z bankami.

Odpowiedniego prawnika znajdziesz natomiast zapoznając się z ofertami kancelarii, które są prowadzone przez radców prawnych i adwokatów, zwróć jednak uwagę by poszczególni prawnicy również posiadali doświadczenie w tego rodzaju postępowaniach, najlepiej więc wybierać kancelarie, które sprawami frankowymi zajmowały się już przed „rewolucją” jaką wywołało orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE z października ubiegłego roku.

Ile kosztuje odfrankowienie kredytu?

Inicjując proces sądowy z bankiem musisz się oczywiście liczyć z koniecznością poniesienia kosztów sądowych oraz kosztów pełnomocnika, jeżeli zdecydujesz się korzystać z usług profesjonalisty, nie są to jednak tak duże wydatki, które uniemożliwią ci dochodzenie twoich praw.

Wysokość opłaty od pozwu określona została ustawą o kosztach sądowych, i tutaj kredytobiorcy raczej nie mają powodów do narzekań, gdyż przepisy stanowią iż w sprawach o roszczenia wynikające z czynności bankowych od strony będącej konsumentem lub osobą fizyczną prowadzącą gospodarstwo rodzinne przy wartości przedmiotu sporu lub wartości przedmiotu zaskarżenia wynoszącej ponad 20 000 złotych pobiera się opłatę stałą w kwocie 1 000 złotych, czyli opłata sądowa od pozwu w sprawie frankowej nigdy nie będzie wyższa niż 1 000 złotych.

Kwestia wynagrodzenia pełnomocnika jest natomiast ustalana indywidualnie, zarówno jeśli chodzi o jej wysokość, jak i termin płatności, dlatego praktycznie zawsze udaje się wypracować rozwiązanie, które dla kredytobiorcy będzie satysfakcjonujące.

Zobacz: Kredyty frankowe wynagrodzenie kancelarii – Czy premia za sukces zawsze liczona tak samo?

Podkreślić ponadto należy, że w przypadku wygranej z bankiem, to bank będzie ponosić wszystkie koszty postępowania, zwrócona więc zostanie ci uiszczona opłata od pozwu oraz koszty zastępstwa procesowego, zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Co to jest odfrankowienie kredytu?

Odfrankowienie polega na wyeliminowaniu z umowy kredytowej zapisów, które stanowią niedozwolone postanowienia umowne, istotą procesu o odfrankowienie jest więc przekonanie sądu, że twoja umowa kredytowa właśnie takie postanowienia zawiera i że od momentu zawarcia umowy były one bezskuteczne.

Korzystne w tym zakresie wyroki sądowe oraz liczne decyzje Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów kwestionujące poszczególne zapisy umów kredytowych powodują, że proces o odfrankowienie jest znacznie prostszy niż jeszcze kilka lat temu, jednak nie oznacza to, że nie wymaga on zaangażowania i przedstawienia w sądzie dobrej argumentacji.

Po odfrankowieniu dotychczasowy kredyt we frankach szwajcarskich staje się kredytem złotówkowym oprocentowanym stawką LIBOR, gdyż zapisy odnoszące się do waluty obcej uznaje się za bezskuteczne, a to z kolei powoduje, że po odfrankowieniu zmianie ulegną nie tylko raty, które płatne będą w przyszłości, lecz po stronie banku powstanie również obowiązek zwrotu nadpłaty powstałej na skutek stosowania przez bank niedozwolonych zapisów i pobierania rat w zawyżonej wysokości.

Zobacz: Ranking Kancelarii Frankowych

Zapisy uznane za niedozwolone są bowiem bezskuteczne od samego początku i bank nigdy nie był uprawniony do naliczania kolejnych rat na ich podstawie, dlatego też powstaje obowiązek rozliczenia się z kredytobiorcą również w tym zakresie.

Po odfrankowieniu nie ustaje więc obowiązek kredytobiorcy polegający na co miesięcznej spłacie raty kredytu, raty te będą jednakże niższe, oraz nie ulega zmianie okres kredytowania, czyli umowa będzie obowiązywać do czasu całkowitej spłaty kredytu, zgodnie z warunkami w niej określonymi.

Na skutek odfrankowienia nie upada również zabezpieczenie hipoteczne jakie bank posiada na nieruchomości kredytobiorcy. Umowa kredytowa jest więc nadal wykonywana, lecz na zmienionych warunkach.

Czy frankowiczom opłaca się iść do sądu?

U posiadaczy kredytu frankowego w banku Millenium pojawi się jednak zapewne pytanie, jaki jest sens iść do sądu i walczyć z bankiem o odfrankowienie kredytu, skoro bank ten wystąpił niedawno do swoich klientów z propozycją przewalutowania kredytu frankowego, bez stresu i kosztów sądowych można więc szybko pozbyć się odniesienia do waluty obcej w umowie kredytowej.

Sprawdź: Ugoda Bank Millennium czy to się opłaca? Przewalutowanie kredytu w banku Millennium.

Porównując jednakże zyski dla kredytobiorcy po przewalutowaniu kredytu na warunkach zaproponowanych przez bank do korzyści płynących z odfrankowienia umowy przez sąd, zdecydowanie lepiej sytuacja kredytobiorcy kształtuje się po odfrankowieniu.

Bank Millenium zaproponował bowiem swoim klientom przewalutowanie kredytu po kursie 3,08 PLN, biorąc więc pod uwagę obecny kurs franka który oscyluje w granicach 4,30 PLN, oferta ta może wydawać się korzystna, jeśli jednak porównamy ją do kursu franka z momentu zaciągnięcia kredytu, który wahał się w granicach 2,20-2,30 PLN, to jej atrakcyjność już spada, a to nie wszystko co bank przygotował.

Po przewalutowaniu bank bowiem chce by kredyt oprocentowany został stawką WIBOR, a nie LIBOR, a jak wiadomo LIBOR jest niższa i zastosowanie wyższej stawki powoduje, że miesięczna rata kredytu będzie nawet o kilkaset złotych wyższa niż w przypadku LIBOR.

Zastosowanie wyższej stawki oprocentowania bank co prawda stara się zrekompensować obniżeniem marży, w praktyce nie wiele to jednak zmienia i to bank finalnie lepiej wychodzi na zmianie oprocentowania.

Ponadto, bank w żaden sposób nie zamierza rozliczyć się z wcześniej uiszczonych przez kredytobiorcę rat, czyli to co kredytobiorca już wpłacił (w oparciu niedozwolone zapisy umowy) pozostaje w banku, niezależnie od tego jak wiele kredytobiorca nadpłacił.

Zobacz: SZTUCZNA INTELIGENCJA dla Frankowiczów sprawdzi w 2 min czy możesz pozwać bank

W porozumieniu dotyczącym przewalutowania bank zawarł również oświadczenie, że kredytobiorca ma świadomość iż postanowienia umowy kredytowej są wątpliwe z prawnego punktu widzenia oraz że wie iż Prezes UOKiK uznał określone postanowienia umowy za klauzule abuzywne, takie działania mają więc oczywiście na celu wyłączenie, a przynajmniej znaczne utrudnienie, w dochodzeniu roszczeń przez kredytobiorcę w przyszłości.

Nie jest oczywiście wykluczone, że przedstawione warunki przewalutowania kredytu nie są jedynymi jakie bank proponuje swoim klientom, gdyż jest wielce prawdopodobne, że warunków przewalutowania jest kilka, w zależności od parametrów danego kredytu, jednak porównując te opisane z zyskami po odfrankowieniu, odfrankowienie jest znacznie bardziej dla kredytobiorcy opłacalne.

Ile trwa sprawa w sądzie o odfrankowienie?

Kierując do sądu sprawę o odfrankowienie należy oczywiście uzbroić się w cierpliwość, gdyż w pierwszej instancji proces może trwać nawet dwa lata, a jeśli od wyroku tego zostanie wniesiona apelacja, to trzeba liczyć kolejne kilka miesięcy, aż wyrok stanie się prawomocny.

Długość trwania takiego postępowania zależy natomiast od wielu okoliczności i tylko na niektóre z nich ma wpływ sam kredytobiorca. Żeby więc już od samego początku nie opóźniać rozpoznania sprawy, istotne jest, żeby pozew skierowany do sądu był kompletny, bardzo ważne również jest by nie był za długi.

Na rynku funkcjonują bowiem kancelarie, które uważają, że o ich profesjonalizmie świadczą kilkuset stronicowe pozwy i o ile pozew np. na 300 stron może robić wrażenie, to jednak trzeba mieć na uwadze, że pozew ten będzie musiał sędzia przeczytać, nie tylko więc zajmie mu to sporo czasu, lecz istnieje również ryzyko, że po prostu mu jakaś informacja umknie.

Ciekawe: Najszybsze unieważnienie kredytu frankowego w Polsce?

Pozwy w sprawach frankowych powinny więc być zwięzłe, lecz poruszające wszystkie istotne kwestie, zbyt lakoniczne przedstawienie sprawy również nie jest wskazane. Niektórzy kredytobiorcy uważają również, że im więcej dowodów, np. z zeznań świadków, to tym lepiej, bo wówczas szansa na wygraną wzrasta.

Owszem, w twierdzeniu tym jest nieco prawdy, jednak nie znajduje ono pokrycia w sprawach frankowych, gdyż są to postępowania, których istota sprowadza się do oceny prawej postanowień zawartych w umowie kredytowej, a więc żeby to ustalić nie jest konieczne słuchanie kilkunastu świadków, gdyż w ten sposób postępowanie się tylko przedłuża, a nie o to przecież kredytobiorcy chodzi.

Pod względem procesowym odfrankowienie jest więc bardzo podobne do postępowania o unieważnienie umowy kredytowej, choć oczywiście inne żądania w toku procesu są wysuwane.

W jednym i w drugim przypadku pełnomocnik banku będzie jednak dążył do oddalenia powództwa kredytobiorcy, a trzeba przyznać, że kreatywność po stronie banków i podnoszonych przez nich argumentów jest duża.

Takie działania banków nie powinny jednak zniechęcać cię do walki o swoje prawa, gdyż jeśli nie podmiesz próby uwolnienia się od kredytu frankowego, to nikt inny za ciebie tego nie zrobi.

Łukasz Banasiak
Łukasz Banasiak
Redaktor Franknews. Absolwent dziennikarstwa na UW. Wielbiciel politycznych biografii, reportaży książkowych i filmowych, zwłaszcza na temat polityki oraz społecznych problemów w wymiarze globalnym i lokalnym. Napisz do mnie lukasz@franknews.pl

Related Articles

Najnowsze