PLN - Polski złoty
CHF
4,66
sobota, 2 listopada, 2024

Tak SZYBKO WYGRYWAJĄ FRANKOWICZE w sądach. TERAZ WYGRYWAĆ będą jeszcze SZYBCIEJ

Nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego wpłynie na to, gdzie i w jaki sposób sądzić będą się z bankami frankowicze. Jest szansa, że dzięki zmianom sprawy frankowe będą trwać krócej, zaś banki stracą możliwość przedłużania postępowań w nieskończoność. Zmiany, które wchodzą w życie w tym roku, a które będą mieć wpływ na frankowiczów, są cztery. Omówimy je pokrótce w tym tekście, a także podamy przykłady nowych, prawomocnych już wyroków w sprawach o kredyty pseudofrankowe. Zaczynajmy.

  • 15 kwietnia 2023 roku zmieniła się właściwość miejscowa sądów w sprawach frankowiczów. Od tej daty wolno im pozywać bank wyłącznie w sądach właściwych przez wzgląd na miejsce zamieszkania
  • Od 1 lipca br. zmianie ulegnie też maksymalna wartość przedmiotu sporu kwalifikująca sprawę do sądu rejonowego. Obecnie sądy rejonowe rozpatrują sprawy, w których spór toczy się maksymalnie o 75 tys. zł, po zmianach będzie to kwota 100 tys. zł
  • Nowością jest także to, że pozwany bank nie będzie miał już pewnej dowolności w prezentowaniu dowodów – podmiot występujący w postępowaniu jako przedsiębiorca zostanie zobowiązany do podania argumentów na swoją korzyść już w odpowiedzi na pozew
  • W lipcu zmieniony zostanie sposób rozpatrywania zażaleń na przyznanie kredytobiorcy zabezpieczenia roszczeń. Przestaną być stosowane tzw. zażalenia poziome, a skargi na decyzję sądu okręgowego będzie rozpatrywał sędzia II instancji.

Zmiany w kpc zrewolucjonizują spory frankowe?

Od wielu miesięcy prawnicy frankowi ostrzegali kredytobiorców, że rządzący planują nowelizację kpc, która ograniczy konsumentom dostęp do XXVIII Wydziału Cywilnego, wchodzącego w skład Sądu Okręgowego w Warszawie.

Celem tej zmiany jest odciążenie wyspecjalizowanego Wydziału Frankowego, którego obsada została niedawno zasilona przez nowych sędziów, a mimo to na jednego orzecznika przypada tam nawet 1500 spraw. Jest to efekt specyficznej właściwości miejscowej sądów w sprawach o kredyty pseudowalutowe.

Kredytobiorca dotąd miał wybór, czy pozwie bank w sądzie właściwym dla swojego miejsca zamieszkania, czy w tym właściwym dla centrali banku. Ponieważ większość banków ma siedziby w stolicy, gdzie znajduje się wyspecjalizowany wydział frankowy, niemal połowa kredytobiorców składała pozwy właśnie w Warszawie, licząc na korzystny wyrok w swojej sprawie.

Dziś linia orzecznicza jest jednolita w całym kraju, zatem nie ma sensu, by dokładać stołecznym orzecznikom nawet 70 proc. więcej pracy – bo tyle spraw trafiających do XXVIII Wydziału Cywilnego pochodziło spoza Warszawy.

Art. 18 nowelizacji kpc (która weszła w życie 15 kwietnia br.) sprawia, że frankowicz nie ma już wyboru i musi sądzić się z bankiem bliżej domu, w sądzie rejonowym lub okręgowym, w zależności od wartości przedmiotu sporu.

W ten sposób do warszawskiego sądu będzie trafiać mniej nowych spraw, a więc tamtejsi orzecznicy będą mogli bardziej skoncentrować się na postępowaniach, które już znajdują się w ich referatach.

A to dopiero pierwsza z ważnych zmian, które wchodzą w życie w tym roku. Od 1 lipca czekają na kredytobiorców frankowych kolejne rewolucje. Po pierwsze, zwiększona zostanie maksymalna wartość przedmiotu sporu w sprawach, które trafią do sądów rejonowych. Do tej pory te sądy zajmowały się sprawami frankowymi tylko wtedy, jeśli wartość przedmiotu sporu nie przekraczała 75 tys. zł.

Jak nietrudno się domyślić, tak ustalona właściwość rzeczowa sądu powodowała, że do sądów rejonowych trafiało bardzo niewiele pozwów przeciwko bankom. Lwia ich część przypadała zaś sądom okręgowym.

Teraz może się to zmienić. 100 tys. zł to w dalszym ciągu niewiele, gdy chodzi o sprawę o kredyt, jednak w przypadku kredytobiorców z mniejszych miejscowości, którzy zaciągali zobowiązanie na zakup niewielkiego mieszkania, tak ustalona maksymalna wartość przedmiotu sporu może się okazać w zupełności wystarczająca, by ich pozew trafił do nieobciążonego sprawami frankowymi sądu rejonowego.

Od lipca br. znikną również zażalenia poziome, co będzie istotne w przypadku zabezpieczenia roszczeń. Obecnie, gdy sąd przyznaje kredytobiorcy owo zabezpieczenie, bank zwykle składa zażalenie na tę decyzję, które jest rozpatrywane przez innego sędziego orzekającego w ramach tego samego wydziału.

To powoduje, że zażalenia rzadko kiedy są rozpatrywane pozytywnie, ponieważ sędzia pracujący w jednym wydziale z orzecznikiem, którego decyzję ma zweryfikować, zwykle niechętnie będzie kwestionował ustalenia kolegi. Od 1 lipca br. skarga banku na przyznane zabezpieczenie roszczenia trafiać będzie do sądu II instancji, a zatem ostateczna decyzja stanie się mniej przewidywalna.

Ostatnią zmianą, którą warto omówić, jest ta dotycząca momentu, w którym pozwany będący przedsiębiorcą ma przedstawić argumenty na swoją obronę oraz listę świadków. Bank będzie musiał zrobić to już w odpowiedzi na pozew, co jest dla frankowiczów sytuacją korzystną, ponieważ pozwany nie będzie mógł już zaskoczyć powoda nagłym wnioskiem o przesłuchanie dodatkowego świadka, co w niektórych przypadkach mogło wydłużyć postępowanie o wiele miesięcy.

Banki nagminnie stosowały takie triki, by odwlec rozliczenie z kredytobiorcami, ale teraz to narzędzie przestanie być dla nich dostępne: będą musiały odsłonić wszystkie karty już na wczesnym etapie sporu, a zatem należy się spodziewać, że przewlekłość postępowań przeciwko bankom nie będzie już tak częstym problemem.

Sprawę o franki można wygrać szybko i prawomocnie już teraz

Ile czasu potrzebuje sąd, by raz na zawsze zakończyć relację kredytobiorcy z bankiem? Okazuje się, że coraz mniej – przybywa bowiem prawomocnych wyroków zapadających w dosłownie kilkanaście miesięcy od złożenia pozwu. Przykłady prezentujemy poniżej.

Prawomocnie unieważniony kredyt w ING Banku Śląskim w 14 miesięcy

Jednym z nielicznych banków, które nie mają swoich siedzib głównych w Warszawie, jest ING Bank Śląski. Centrala tego podmiotu mieści się w Katowicach, gdzie toczyło się postępowanie zainicjowane przez kredytobiorców, które dziś opiszemy. 20 marca 2023 roku Sąd Apelacyjny w Katowicach wydał orzeczenie w sprawie I ACa 1886/22, oddalając apelację banku i zasądzając nieważność umowy oraz obligując bank do pokrycia kosztów zastępstwa procesowego.

Sprawa trwała łącznie jedynie 14 miesięcy – 5 lipca 2022 roku zapadł wyrok Sądu Okręgowego w Katowicach unieważniający umowę. Od pozwanego na rzecz powodów zasądzona została kwota 78.060,18 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. Odrzucenie apelacji banku powoduje, że wyrok jest już prawomocny. Kredytobiorców reprezentowali adw. Jacek Sosnowski i adw. Tomasz Pietrusiak – Kancelaria Adwokacka Adwokat Jacek Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni.

Prawomocnie unieważniony kredyt frankowy w mBanku w 22 miesiące

9 marca 2023 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie wydał wyrok w sprawie I ACa 1708/22, która dotyczyła kredytu frankowego obsługiwanego przez mBank S.A. Sędzia oddalił apelację banku od wyroku wydanego 7 października 2021 roku przez Sąd Okręgowy w Warszawie. Decyzją sądu I instancji umowa została uznana za nieważną, a od mBanku zasądzono na rzecz powodów kwotę 278.649,62 zł wraz z ustawowymi odsetkami za zwłokę. Odrzucone odwołanie mBanku powoduje, że wyrok jest już prawomocny. Co warte podkreślenia, łączny zysk z unieważnienia umowy po stronie kredytobiorców to aż 676 tys. zł. Kredytobiorców w tej sprawie reprezentował adwokat Paweł Borowski przy udziale r.pr Magdaleny Wiśniewskiej – Kancelaria adwokacka adwokat Paweł Borowski.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Franknews.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach dla Frankowiczów. Odwiedź nas także na Facebooku oraz Twitter i ZAWSZE otrzymuj jako pierwszy najważniejsze informacje! 

FrankNews
FrankNews
FrankNews.pl składa się z ekspertów od spraw frankowych, prawników, dziennikarzy. Aktywnie śledzimy rozwój problematyki frankowej już od 2014 r, obserwujemy rozwój orzecznictwa oraz podmiotów oferujących pomoc prawną dla frankowiczów. Nasze artykuły regularnie publikowaliśmy w mediach oraz portalach internetowych. W 2020 r. postanowiliśmy stworzyć portal dzięki któremu każdy posiadacz kredytu frankowego znajdzie w jednym miejscu wszystkie niezbędne informacje. Tak powstał FrankNews.pl Materiały zamieszczone w serwisie Franknews.pl nie są substytutem dla profesjonalnych porad prawnych. Franknews.pl nie poleca ani nie popiera żadnych konkretnych procedur, opinii lub innych informacji zawartych w serwisie. Zamieszczone materiały są subiektywnymi wypowiedziami autorów.

Related Articles

Najnowsze