PLN - Polski złoty
CHF
4,35
wtorek, 16 kwietnia, 2024

To NIESAMOWITE w 2022 r. Znalazł się sędzia który uznaje, że kredyty we frankach są uczciwe!

Przez ostatnie 3 lata frankowicze zdążyli się przyzwyczaić do tego, że to ich argumentom przyznają rację krajowe sądy. Dlatego gdy w sprawie o kredyt we frankach udaje się dotrzeć do wyroku gdzie sąd popiera argumentację banku, tego rodzaju wyrok natychmiast wzbudza zainteresowanie całego środowiska. Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w przypadku sprawy o sygnaturze XXV C 2627/18, w której pozwanym jest Getin Bank. Sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie uznała, że kwestionowaną przez powoda umowę należy utrzymać w mocy. Argumenty ustne sędzi szokują frankowiczów i wprawiają w zdumienie znaczną część środowiska pełnomocników kredytobiorców.

  • 14 grudnia Kancelaria Pilawska i Zorski poinformowała o wydaniu wyroku w sprawie XXV C 2627/18, który okazał się niepomyślny dla powoda
  • Sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie, Edyta Bryzgalska nie znalazła argumentów za tym, by unieważnić lub odfrankowić umowę kredytu zawartą w Getin Banku
  • Sprawa została zainicjowana w grudniu 2018 roku, w trakcie jej trwania odbyły się 3 rozprawy. Sąd w całości oddalił powództwo klienta banku i obciążył go kosztami postępowania sądowego
  • Wyrok we wspomnianej sprawie jest nieprawomocny, a Kancelaria reprezentująca powoda już zapowiada apelację.

Kredytobiorcy przegrywają z Getin Bankiem. Szokujący wyrok wydany przez SSO w Warszawie

Statystyki spraw frankowych zmieniają się tak naprawdę z roku na rok. Jeszcze niedawno media podawały, że frankowicze wygrywają 90 proc. postępowań skierowanych przeciwko bankom, obecnie mówi się aż o 98 proc. sukcesów.

I choć niektóre kancelarie frankowe chwalą się stuprocentową skutecznością w sporach z bankami, sporadycznie zdarzają się jeszcze wyroki, które wyglądają tak, jakby zostały wydane nie w tym roku, a 7-8 lat temu.

Przykładem jest wyrok w sprawie XXV C 2627/18, o którym informuje Kancelaria Pilawska i Zorski. Decyzją sędzi Sądu Okręgowego, Edyty Bryzgalskiej, powództwo klienta Getin Noble Banku w sprawie o kredyt w CHF zostało oddalone w całości.

Powód został obciążony kosztami postępowania w wysokości 5 417 zł. Równie kontrowersyjne co sam wyrok jest jego uzasadnienie. Argumentacja ustna sędzi zasługuje na precyzyjne wypunktowanie, albowiem w wielu miejscach stanowi dokładne przeciwieństwo ustaleń innych orzeczników w podobnych sprawach:

  • zdaniem sędzi należy uznać umowy kredytów indeksowanych do franka zawarte z Getin Noble Bankiem za ważne, a orzecznictwo w tego rodzaju sprawach jest jednolite (!!!)
  • z ustnego uzasadnienia wynika, że kwestionowana umowa kredytowa nie była sprzeczna z art. 69 ustawy Prawo Bankowe, czego potwierdzeniem ma być nowelizacja ustawy (która weszła w życie w 2011 roku) dopuszczająca istnienie w obrocie kredytów waloryzowanych
  • pozwany bank nie mógł przewidzieć takich zdarzeń jak porzucenie polityki sztywnego kursu franka przez Bank Centralny Szwajcarii, jak również epidemia koronawirusa czy wojna w Ukrainie
  • zaciągnięte zobowiązanie waloryzowane kursem franka nie może zostać uznane za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, ponieważ w początkowym okresie jego spłaty rata kapitałowo-odsetkowa była niższa niż w klasycznym kredycie złotowym (było to związane z niższym oprocentowaniem kredytów w CHF)
  • zdaniem sądu po upadku Lehman Brothers kredytobiorca powinien przewalutować swój kredyt z CHF na PLN, gdy tylko miał taką możliwość
  • realizację obowiązku informacyjnego w zakresie ryzyka kursowego należy rozpatrywać w kontekście prawa obowiązującego w momencie zawierania umowy
  • instytucje nadzorujące sektor finansowy, w tym KNF, nie nałożyły na banki obowiązku szczegółowego informowania o ryzykach kursowych produktów kredytowych powiązanych z kursem waluty obcej
  • nawet jeśli założymy, że bank miał tego rodzaju obowiązek, wg sądu należy uznać, że został on spełniony poprzez podpisanie przez kredytobiorcę oświadczenia o znajomości ryzyka
  • w momencie podpisywania umowy nie obowiązywał żaden przepis nakazujący bankom informowanie kredytobiorców o sposobach tworzenia tabel kursowych, do których odnosiły się one w swoich produktach
  • wg sędzi kredytobiorca powinien potrafić racjonalnie ocenić opłacalność kwestionowanego kredytu, ponieważ korzystał wcześniej z innych produktów bankowych, takich jak np. kredyty gotówkowe czy pożyczki
  • w opinii sądu kredytu nie tylko nie można unieważnić, ale również odfrankowić (wyeliminować z niego klauzule przeliczeniowe i przekonwertować na złotówki z zachowaniem oprocentowania stawką SARON). Odfrankowienie kredytu doprowadziłoby zdaniem SSO do wzbogacenia się klienta kosztem kredytodawcy (!!!).

Sprawę o kredyt w CHF można przegrać. Ale od czego jest apelacja?

Jedyne zastrzeżenie sędzi do wzorca umownego Getin Banku dotyczyło kwestii spłaty kredytu w złotówkach. W opinii SSO klient powinien od początku mieć możliwość spłacania swoich rat bezpośrednio we frankach.

Orzeczenie w sprawie XXV C 2627/18 szokuje z wielu powodów. Chodzi zarówno o samą decyzję, o ustne uzasadnienie, jak również to, że wydane zostało w Warszawie, gdzie przecież wpływają tysiące pozwów o kredyty w CHF, a zatem sędziowie powinni być dokładnie zaznajomieni z obowiązującą linią orzeczniczą, która owszem, jest jednolita, ale zdecydowanie odległa od omawianego wyroku.

Pełnomocnicy powoda zapowiedzieli już apelację, której przebieg z pewnością będzie emocjonujący, a przyszłe uzasadnienie prawomocnego wyroku – niezwykle interesujące dla środowiska prawnego.

Jaki wniosek należy wyciągnąć z tego orzeczenia? Po raz kolejny warto przypomnieć liczbę 98, wyrażającą procentowy udział wygranych kredytobiorców w sprawach przeciwko bankom.

Frankowicze bardzo często zapominają o tych 2 proc. spraw przegranych, za którymi wcale nie musi stać błąd prawnika czy nietypowa sytuacja kredytobiorcy. Czasem wystarczy, że do sprawy przydzielony zostanie sędzia, który zupełnie inaczej zinterpretuje zgromadzony materiał dowodowy i wyda wyrok taki jak ten.

Na pocieszenie należy dodać, że od wyroku sądu I instancji przysługuje odwołanie, zaś od wyroku sądu apelacyjnego – prawo do wniesienia skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego.

Niekorzystne orzeczenie uzyskane w sądzie okręgowym z pewnością jest stresującym doświadczeniem, ale absolutnie nie oznacza końca walki z bankiem – nie, gdy frankowicz jest gotowy do udowodnienia abuzywności umowy w sądzie odwoławczym, który w ok. 98,5 proc. przypadków skłania się ku racjom konsumentów.

 

FrankNews
FrankNews
FrankNews.pl składa się z ekspertów od spraw frankowych, prawników, dziennikarzy. Aktywnie śledzimy rozwój problematyki frankowej już od 2014 r, obserwujemy rozwój orzecznictwa oraz podmiotów oferujących pomoc prawną dla frankowiczów. Nasze artykuły regularnie publikowaliśmy w mediach oraz portalach internetowych. W 2020 r. postanowiliśmy stworzyć portal dzięki któremu każdy posiadacz kredytu frankowego znajdzie w jednym miejscu wszystkie niezbędne informacje. Tak powstał FrankNews.pl Materiały zamieszczone w serwisie Franknews.pl nie są substytutem dla profesjonalnych porad prawnych. Franknews.pl nie poleca ani nie popiera żadnych konkretnych procedur, opinii lub innych informacji zawartych w serwisie. Zamieszczone materiały są subiektywnymi wypowiedziami autorów.

Related Articles

Najnowsze