PLN - Polski złoty
CHF
4,41
środa, 8 maja, 2024

Frankowicze z Getin Bank mają czas tylko do 07.10.22 r. – skarga do WSA szansą na odszkodowanie

Chociaż o kłopotach Getinu mówiło się od dawna, nagła decyzja o poddaniu banku przymusowej restrukturyzacji zaskoczyła kredytobiorców. Początkowy szok ustąpił miejsca determinacji – frankowicze na masową skalę składają skargi na decyzję o restrukturyzacji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Tylko w ten sposób będą mogli dochodzić ewentualnych odszkodowań od Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, który jest odpowiedzialny za proces restrukturyzacji GNB. Czasu na podjęcie odpowiednich kroków zostało już bardzo niewiele – frankowicze mogą składać skargi do WSA jedynie do najbliższego piątku.

Skarga do WSA na restrukturyzację banku – kto może ją złożyć?

Aby móc skutecznie złożyć skargę na decyzję o przymusowej restrukturyzacji Getin Noble Banku, trzeba wykazać interes prawny. Frankowicz, który ma umowę kredytową z Getinem, z całą pewnością jest osobą mającą prawny interes w złożeniu takiej skargi do WSA.

Po objęciu banku restrukturyzacją mocno komplikuje się sytuacja aktualnych, jak i byłych frankowiczów, którzy sądzą się z Getinem lub planowali złożyć pozew. Bank w restrukturyzacji ma szereg przywilejów, które godzą w interesy konsumentów procesujących się z nim z tytułu obecności w podpisanych umowach wadliwych warunków.

Najważniejsze zmiany, które zaszły od 30 września br., czyli od dnia, gdy BFG objął Getin procedurą przymusowej restrukturyzacji, to m.in.:

  • ściąganie z wokandy wszystkich rozpraw dotyczących sporów frankowiczów z Getinem – bankowi wygasły pełnomocnictwa, zatem najbliższe rozprawy będą przekładane na inny termin
  • możliwość wystąpienia przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny z wnioskiem o zawieszenie wszystkich toczących się postępowań, w których GNB jest stroną
  • niemożność wszczęcia postępowania egzekucyjnego lub zabezpieczającego wobec banku objętego restrukturyzacją.

W wyniku uruchomienia procedury przymusowej restrukturyzacji z Getinu „wyjęta” została ta część działalności, która przynosi zyski i nie generuje problemów. Przeniesiono ją do banku pomostowego, który już wkrótce będzie funkcjonował pod szyldem VeloBank.

W Getinie zostaną natomiast produkty problemowe, takie jak kredyty waloryzowane kursem waluty obcej, które wiążą się z ogromnym ryzykiem prawnym. Sam portfel kredytów frankowych jest wart w Getinie 8,8 mld zł. Kredytobiorcy, którzy sądzą się z bankiem, po prawomocnym unieważnieniu swoich umów mogą nie mieć okazji odzyskać zasądzonych należności – już dziś wiele wskazuje na to, że majątek spółki może się okazać niewystarczający, by zaspokoić roszczenia wierzycieli. Im później kredytobiorca dostanie prawomocny wyrok sądu, tym mniejsze będzie miał szanse na odzyskanie nienależnie pobranych przez bank środków.

Nic więc dziwnego, że decyzja Bankowego Funduszu Gwarancyjnego spotkała się z niezwykle negatywnym odzewem frankowiczów. Ich pełnomocnicy robią, co mogą, by nie dopuścić do wywinięcia się Getinu od odpowiedzialności. Od końca września składane są wnioski o zabezpieczenie roszczeń dotyczące tych kredytobiorców, którzy do tej pory regularnie spłacali swoje raty.

Prawnicy doradzają też swoim klientom wysłanie skargi na działania Bankowego Funduszu Gwarancyjnego do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Aby skarga mogła zostać rozpatrzona, musi zostać złożona do 7 października.

Ażeby usprawnić procedurę, prawnicy dopisują do skarg dziesiątki klientów, tak aby zabezpieczyć interesy jak największej grupy kredytobiorców i jednocześnie zminimalizować ewentualne przyszłe formalności. Do skarg dołączane są umowy kredytowe, które wykazują interes prawny kredytobiorców w zakwestionowaniu decyzji Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.

Złożenie skargi wiąże się z uiszczeniem opłaty w wysokości 200 zł, której trzeba dokonać na konto bankowe Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Dlaczego warto złożyć skargę do WSA na restrukturyzację GNB?

Kredytobiorca, który złoży skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i wykaże interes prawny w zakwestionowaniu decyzji Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, otworzy sobie drogę do roszczeń odszkodowawczych w przypadku stwierdzenia w toku postępowania, że działania BFG naruszyły prawo.

Należy jednak podkreślić, że nawet jeśli WSA dopatrzy się uchybień w działaniach BFG, nie zatrzyma to ani nie cofnie procesu przymusowej restrukturyzacji Getinu. Celem frankowiczów składających skargi do WSA jest ustalenie odpowiedzialności odszkodowawczej Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, co pozwoliłoby wyciągnąć wobec tej instytucji konsekwencje finansowe z tytułu poniesionych przez kredytobiorców strat pieniężnych.

Dodatkowym skutkiem skargi do WSA może być zadanie przez sąd pytania prejudycjalnego do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w kwestii zgodności działań BFG z prawem. TSUE już niejeden raz zmieniał swoimi wyrokami krajową linię orzeczniczą – również w sprawach bezpośrednio dotyczących kredytobiorców frankowych.

Niewykluczone, że i tym razem uda się zainteresować unijny organ poczynaniami krajowych instytucji, które w majestacie prawa i pod płaszczykiem „ochrony konsumentów i gospodarki” pozbawiają wybraną grupę poszkodowanych skutecznego sposobu na wyegzekwowanie zasądzonych roszczeń.

Przypomnijmy, że kredytobiorcy, którzy mają już w ręku prawomocny wyrok unieważniający umowę i zasądzający od banku zwrot nadpłaty wraz z ustawowymi odsetkami za zwłokę, tak jak i zwrot kosztów postępowania sądowego, nie mają dziś skutecznej możliwości egzekucji tej decyzji sądu.

W interesie wszystkich frankowiczów jest to, aby zapewnić transparentność procedur związanych z restrukturyzacją banków, niewykluczone bowiem, że Getin nie będzie jedyną instytucją, z której BFG postanowi wyjąć zdrowe aktywa i przenieść je do podmiotu pomostowego.

Liczba pozwów frankowych stale rośnie – rekordziści w sektorze bankowym mają już na koncie ponad 15 tysięcy toczących się postępowań, w których powodami są frankowicze. Sądy orzekają na korzyść kredytobiorców już w ok. 98% spraw. Trudno będzie sektorowi bankowemu odbudować zaufanie kredytobiorców, gdy nie będą mogli oni odzyskać nienależnie pobranych przez kredytodawcę świadczeń.

Czas pokaże, czy WSA uzna wątpliwości frankowiczów za zasadne. Niezależnie od decyzji tego organu należy spodziewać się zwiększonego zainteresowania pozwami, również w przypadku banków, których sytuacja kapitałowa jest stabilna. Klienci nie będą po prostu chcieli ryzykować, że w razie kłopotów banku zostaną z niczym – a tylko odpowiednio wcześnie złożony pozew pozwala kredytobiorcy skutecznie wyegzekwować roszczenia wobec instytucji, dla której portfel kredytów waloryzowanych do franka stanowi niechciany bagaż.

FrankNews
FrankNews
FrankNews.pl składa się z ekspertów od spraw frankowych, prawników, dziennikarzy. Aktywnie śledzimy rozwój problematyki frankowej już od 2014 r, obserwujemy rozwój orzecznictwa oraz podmiotów oferujących pomoc prawną dla frankowiczów. Nasze artykuły regularnie publikowaliśmy w mediach oraz portalach internetowych. W 2020 r. postanowiliśmy stworzyć portal dzięki któremu każdy posiadacz kredytu frankowego znajdzie w jednym miejscu wszystkie niezbędne informacje. Tak powstał FrankNews.pl Materiały zamieszczone w serwisie Franknews.pl nie są substytutem dla profesjonalnych porad prawnych. Franknews.pl nie poleca ani nie popiera żadnych konkretnych procedur, opinii lub innych informacji zawartych w serwisie. Zamieszczone materiały są subiektywnymi wypowiedziami autorów.

Related Articles

Najnowsze