PLN - Polski złoty
CHF
4,35
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Sądy w Częstochowie sprawnie unieważniają kredyty we frankach.

Niepewna i dynamiczna sytuacja gospodarcza powoduje, że frankowicze, którzy do tej pory nie byli zdecydowani na proces z bankiem, zmieniają zdanie i składają pozwy o unieważnienie zawartych umów, gdyż tylko w ten sposób mogą uwolnić się od niepewnego kursu franka szwajcarskiego i rosnącego oprocentowania kredytów. Biorąc pod uwagę jak korzystne jest w sprawach frankowych orzecznictwo sądów, przyznać trzeba, że posiadacze kredytów frankowych są w dużo lepszej sytuacji, niż zadłużeni w złotówkach, a ich głównym zmartwieniem nie jest to, czy sąd umowę o kredyt unieważni (bo prawie na pewno tak się stanie), lecz to, kiedy wyrok zostanie wydany. W tym zakresie frankowicze również mają jednak powody do radości, bo postępowania frankowe bardzo sprawnie przebiegają, nawet wtedy, gdy pozew złożony zostanie do mniej „popularnego” wśród frankowiczów sądu.

Frankowicze wygrywają w każdym sądzie.

Chyba każdy posiadacz kredytu frankowego słyszał, że korzystnie w sprawach frankowych orzeka m.in. Sąd Okręgowy w Warszawie, Sąd Okręgowy we Wrocławiu czy Sąd Okręgowy w Gdańsku, dlatego gdy tylko jest taka możliwość, kredytobiorcy właśnie do tych sądów składają pozwy, ponieważ szanse na uwzględnienie roszczenia są wówczas bardzo wysokie. Duże obciążenie sprawami frankowymi tylko niektórych sądów powoduje jednak, że procesy sądowe nieco dłużej trwają, dlatego warto pozwać bank przed mniej obleganym sądem, bo takie procesy też kończą się sukcesami frankowiczów, lecz wyrok jest wydawany dużo szybciej.

Sprawdź: Sądy w całym kraju rozstrzygają na korzyść Frankowiczów – Warszawa, Wrocław, Poznań, Szczecin

Takim „niedocenianym” w sprawach frankowych sądem jest Sąd Okręgowy w Częstochowie, który coraz częściej unieważnia umowy o kredyty frankowe w zaledwie kilka miesięcy od wniesienia pozwu.

Przykładem takiego ekspresowego postępowania przed częstochowskim sądem jest proces prowadzony przez Kancelarię Adwokacką Adwokat Jacek Sosnowski – Adwokaci i Radcowie Prawni, gdyż pozew został złożony w lutym 2021 r., a już 7 lipca 2021 r. Sąd Okręgowy w Częstochowie (sygn. akt: I C 83/21) unieważnił umowę o kredyt frankowy zawartą z Bankiem Millennium.

W przedmiotowej sprawie Sąd działał bardzo sprawnie, co potwierdza fakt, że rzadko zdarza się by pierwsza rozprawa odbyła się w dwa miesiące od złożenia pozwu. Ponadto, jeszcze przed rozprawą, Sąd rozpoznał wniosek dowodowy banku o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków, jednak uznał, że ten dowód nie przyczyni się do wyjaśnienia sprawy, więc go oddalił, co znacznie przyspieszyło cały proces.

Sąd zdecydował tylko o wymianie pism procesowych pomiędzy stronami i przesłuchał kredytobiorców, bank natomiast wiedział, że nie ma szans, więc zaproponował frankowiczom ugodę. Próba osiągnięcia porozumienia skończyła się jednak fiaskiem, gdyż warunki ugody z bankiem nie były satysfakcjonujące dla kredytobiorców, sprawa zakończyła się zatem wyrokiem unieważniającym zawartą umowę kredytową.

Szybkie unieważnienia to standard w Częstochowie?

Pięciomiesięczny proces z bankiem to rzeczywiście ewenement w sprawach frankowych, jednak inne sprawy frankowe wcale dużo dłużej nie trwają w Sądzie Okręgowym w Częstochowie.

Wyrok w sprawie przeciwko PKO BP, który został wydany przez Sąd Okręgowy w Częstochowie w dniu 30 lipca 2021 r., sygn. akt: I C 396/20, zapadł po przeprowadzeniu procesu, który trwał tylko 12 miesięcy. Kredytobiorców w sprawie reprezentowała Kancelaria Adwokacka Adwokat Jacek Sosnowski – Adwokaci i Radcowie Prawni

Sukces w owym postępowaniu jest o tyle istotny, że rodzaj wzorca umownego, który był przedmiotem wskazanego postępowania, czyli ten konkretny rodzaj umowy kredytowej, jest bardzo rzadko w sądach skutecznie podważany, a w omawianej sprawie korzystny wyrok udało się uzyskać bardzo szybko.

W trakcie procesu został przesłuchany tylko jeden z kredytobiorców, zaś wnioski dowodowe z przesłuchania świadków i wniosek o opinię biegłego nie zostały uwzględnione, Sąd nie miał jednak wątpliwości, że zawarta umowa kredytowa jest sprzeczna z obowiązującymi przepisami.

Sąd uznał bowiem, że umową nie zostało określone udzielone świadczenie, a każda umowa kredytowa powinna wskazywać kwotę i walutę kredytu, jednak zapisy zawartego kontraktu nie pozwalały tych wartości ustalić. Wobec powyższego, wniosek o nieważności umowy kredytowej był jedynym słusznym i takie też wydano rozstrzygnięcie.

Ważne: Najlepsze „lokaty bankowe” w 2022 r. tylko dla osób z kredytem we frankach

Również 12 miesięcy trwało postępowanie prowadzone przez Kancelarię Adwokacką Adwokat Jacek Sosnowski – Adwokaci i Radcowie Prawni, które zakończyło się wyrokiem w dniu 28 stycznia 2022 r., sygn. akt: I C 151/21, i którym unieważniono zawartą umowę kredytową.

Pozwanym w sprawie był PKO BP, jednak postępowanie dotyczyło umowy o kredyt mieszkaniowy Nordea-Habitat zawartej z Nordea Bank Polska SA. Wskazane orzeczenie zostało wydane przez Sąd Okręgowy w Częstochowie, i co ciekawe, w tym postępowaniu Sąd zdecydował się na przesłuchanie kredytobiorców oraz dwóch świadków wskazanych przez bank.

W przedmiotowej sprawie Sąd uznał, że zawarta umowa kredytowa jest nieważna z uwagi na rażącą dysproporcję zobowiązań jej stron i fakt, że później zostały do umowy zawarte aneksy, które uprawniały kredytobiorców do spłaty kredytu bezpośrednio we franku szwajcarskim, nie zmienia tego wniosku.

Na etapie zawierania umowy bank zaniechał swoich obowiązków i nie poinformował w sposób wystarczający kredytobiorców o istnieniu ryzyka walutowego, które przy tego rodzaju kredytach jest znaczne.

W ocenie Sądu wada ta była na tyle istotna, że już z tego powodu należało zawarty kontrakt unieważnić, gdyż owa wada dotyczy głównego przedmiotu umowy. Sąd zgodził się więc z twierdzeniami pozwu, że kwestionowana umowa zawierała niedozwolone postanowienia umowne, zatem unieważnienie było jedynie słusznym rozwiązaniem.

Dlaczego akurat unieważnienie?

Wyroków stwierdzających nieważność zawartych umów sądy wydają coraz więcej, jednak niektórzy kredytobiorcy pewno nadal się zastanawiają dlaczego akurat to rozwiązanie jest najlepsze, dlatego przypomnijmy:

– stwierdzenie nieważności kontraktu powoduje, że taka umowa przestaje istnieć, kredytobiorca oddaje więc do banku tylko to co rzeczywiście otrzymał, czyli równowartość otrzymanego kredytu, bez odsetek, prowizji, marży i innych opłat;

bank musi oddać kredytobiorcy równowartość wpłaconych przez niego rat wraz z odsetkami oraz wszelkich innych należności przekazanych na podstawie zawartego kontraktu;

– po dokonaniu rozliczenia, kredytobiorca nie musi już dłużej spłacać rat kredytu, bo umowy już nie ma, a zatem nie musi się więcej martwić rosnącym kursem franka szwajcarskiego oraz zmiennym oprocentowaniem kredytu;

unieważnienie jest najlepszym dla frankowicza rozwiązaniem pod względem finansowym, lecz co ważne, jest również najbezpieczniejsze, bo po unieważnieniu kredyt frankowy nie zmienia się w równie niepewny kredyt złotówkowy;

upada zabezpieczenie hipoteczne ustanowione na nieruchomości kredytobiorcy na rzecz banku, a więc bank nie może zająć mieszkania/domu, by wyegzekwować spłatę zadłużenia.

FrankNews
FrankNews
FrankNews.pl składa się z ekspertów od spraw frankowych, prawników, dziennikarzy. Aktywnie śledzimy rozwój problematyki frankowej już od 2014 r, obserwujemy rozwój orzecznictwa oraz podmiotów oferujących pomoc prawną dla frankowiczów. Nasze artykuły regularnie publikowaliśmy w mediach oraz portalach internetowych. W 2020 r. postanowiliśmy stworzyć portal dzięki któremu każdy posiadacz kredytu frankowego znajdzie w jednym miejscu wszystkie niezbędne informacje. Tak powstał FrankNews.pl Materiały zamieszczone w serwisie Franknews.pl nie są substytutem dla profesjonalnych porad prawnych. Franknews.pl nie poleca ani nie popiera żadnych konkretnych procedur, opinii lub innych informacji zawartych w serwisie. Zamieszczone materiały są subiektywnymi wypowiedziami autorów.

Related Articles

Najnowsze